Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

200 osób w kolejce do rejestracji. To pacjenci przychodni Farmed zapisują się do lekarzy specjalistów

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Nawet 200-osobowa kolejka – tak wyglądają zapisy do lekarzy specjalistów przyjmujących w przychodni Farmed przy ul. Koryznowej. Szef placówki tłumaczy, że kolejek by nie było, gdyby nie zdecydował się zwiększyć limitów przyjęć.

Wczoraj (środa) rekordzistą był pan Tomek – żeby zapisać żonę do endokrynologa, przyszedł pod drzwi już o piątej rano, czyli trzy godziny przed otwarciem przychodni.

– Telefonicznie się nie da. Jak pani zadzwoni, jest pani 18. Później dochodzi do numeru trzeciego czy drugiego i połączenie się rozłącza. I znowu pani dzwoni, czeka 20 min i jak się pani doczeka, to już nie ma miejsca – tłumaczy.

Około godz. 7:30 był jedną z 50-ciu osób, które stały w kolejce. Ale we wtorek ogonek był jeszcze dłuższy.

– Ludzi było więcej, 200 osób. Kolejka prawie za parking – mówi pani Monika.

Oczekujący pacjenci podkreślają, że sytuacja wygląda tak co miesiąc, kiedy są ogłaszane zapisy do lekarzy specjalistów.

– W listopadzie lekarz powiedział, żebym przyszedł za trzy miesiące. Do tej pory nie byłem, bo nie udało mi się zapisać – mówi jeden z panów stojących na końcu kolejki. Według pacjentów z początku ogonka szansa na to, że uda mu się zapisać, jest znikoma. Co więc będzie, jeśli zabraknie dla niego numerka? – Nic nie będzie. Prywatnie na pewno są miejsca – odpowiada.

Stanisław Podgórski, właściciel przychodni, informuje, że telefoniczne zapisy są możliwe w dni robocze od siódmej. Dodaje jednak, że linie mają swoje ograniczenia i jeśli jednocześnie połączenie wykonuje więcej niż 18 osób, są one automatycznie odrzucane. Wg statystyk Podgórskiego we wtorek przez pierwszą godzinę zapisów wykonane były 524 próby połączenia. Być może dlatego część pacjentów woli stanąć w kolejce.

– To, ilu pacjentów przyjmuje poradnia specjalistyczna, określa plan rzeczowo-finansowy NFZ. Pacjenci mieszczący się w tym limicie są u nas rejestrowani na bieżąco. Problemem jest to, że mamy o wiele więcej pacjentów, niż przewiduje umowa. Co miesiąc dokonujemy analizy rzeczywistych potrzeb zdrowotnych pacjentów i reagujemy na to, prosząc lekarzy o zwiększenie liczby przyjęć ponad limit w kolejnym miesiącu. Po zebraniu deklaracji o zgodzie na dodatkowe przyjęcia wyznaczamy dodatkowy termin rejestracji. Kolejki, o których mówimy, są właśnie do przyjęć ponadlimitowych. Gdyby nie dobra wola lekarzy, tych przyjęć i niedogodności oczekiwania w kolejce do rejestracji w ogóle by nie było – tłumaczy Podgórski.

Farmed ma w ofercie dostęp do ośmiu poradni specjalistycznych. Największą popularnością cieszą się endokrynolodzy i kardiolodzy, do których dodatkowi chętni zapisywali się we wtorek i środę. Tylko w lipcu z wizyt u specjalistów skorzystało 700 chętnych więcej niż, jak twierdzi Podgórski, przewidział limit NFZ.

– Rozwiązaniem byłoby zwiększenie limitu przyjęć o 40 proc., i to przy założeniu pewnej przewidywalności. Epidemii nikt nie mógł przewidzieć, a prawdopodobnie właśnie przez nią sytuacja tak wygląda. W 2020 i 2021r powstał tzw. „dług zdrowotny”, pacjenci dużo rzadziej przychodzili do lekarzy, a teraz to się nadrabia. Być może za pół roku sytuacja się ustabilizuje – dodaje Podgórski.

NFZ ma jednak w tej kwestii zgoła inne zdanie.

– Od lipca 2021 r. w Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej zostały zniesione limity. Każdy pacjent, który zgłosi się do lekarza specjalisty w ramach AOS, otrzyma stosowną pomoc, a placówki medyczne mają gwarancję, że otrzymają wynagrodzenie za każde udzielone świadczenie – zaznacza Magdalena Musiatowicz z lubelskiego oddziału NFZ. – W przypadku przychodni Farmed odnotowaliśmy wzrost liczby udzielanych świadczeń. W związku z tym zwiększyła się również ich wartość.

Musiatowicz dodaje także, że za organizację pracy przychodni odpowiada nie NFZ, a kierownik konkretnej placówki. Fundusz natomiast nie określa zasad i sposobu przyjęć pacjentów w ramach poradni ani czasu trwania wizyty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski