- Na poczatku września w Lublinie w ciągu kilku dni doszło do dwóch napadów rabunkowych, gdzie sprawcy dokonali kradzieży drogich telefonów komórkowych. W jednym z przypadków zmusili pokrzywdzonego, aby pojechał z nimi taksówką do lombardu, gdzie chcieli sprzedać jego telefon. Na szczęście pokrzywdzony 18-latek zdołał uciec - informuje Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Działania policjantów, w tym m.in. zapoznanie się z nagraniami z monitoringu, pozwoliło wytypować sprawców.
We wtorek został zatrzymany 20-letni lublinianin. Jak się okazało rabunek nie był jego jedynym przestępstwem.
- Mężczyzna był również typowany do kradzieży z włamaniem do piwnicy, skąd ukradł rower. Dodatkowo okazało się, że był poszukiwany do odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności za oszustwo „na wnuczka” - dodaje Kamil Gołębiowski.
Policjanci odzyskali jeden ze skradzionych telefonów. 20-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów.
W środę zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o areszt. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?