- Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, kiedy to policjanci z VI komisariatu pojechali do jednego z mieszkań przy ul. Jagiełły w Lublinie - mówi mł. asp. Anna Kamola. - Ze zgłoszenia wynikało, ze pijany 32-latek ranił nożem w rękę swoją matkę. Po przybyciu pod wskazany adres, okazało się, że awanturnik zamknął się w swoim pokoju. Mężczyzna nie chciał go opuścić na wezwanie mundurowych. Wyzywając, groził, że ich pozabija. W pewnym momencie z nożem w ręku wybiegł z pokoju w stronę mundurowych. Nasi funkcjonariusze dzięki szybkiej reakcji uniknęli ciosów. Obezwładnili 32-latka. W kajdankach trafił do policyjnego aresztu. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Wezwana na miejsce zdarzenia załoga pogotowia ratunkowego udzieliła kobiecie pomocy medycznej. 32-latek usłyszał na VI komisariacie zarzuty. Dziś policjanci doprowadzili go do prokuratury i sądu. Za czynną napaść na funkcjonariuszy policji oraz uszkodzenie ciała kobiety grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?