56. Plebiscyt KL: Karol Kręt, głosami Czytelników, został najpopularniejszym juniorem

W 56. Plebiscycie Kuriera Lubelskiego wygrał głosowanie na najpopularniejszego juniora. Podczas piątkowego Balu Mistrzów Sportu oficjalnie nagrodzimy młodego sportowca, dla którego miniony rok był szczególny. Po raz pierwszy bowiem wystąpił w mistrzostwach świata Grand Finals Rotax MAX Challenge w Portugalii.

- To ogromny sukces. Na całym świecie w klasie Mini Max startowało 870 zawodników. Wyłoniono 36 krajowych mistrzów i Karol, jako najlepszy zawodnik w Polsce, wystąpił w tym gronie na mistrzostwach świata – podkreśla Grzegorz Kręt, tata młodego sportowca.

W debiucie Karol zajął dziewiąte miejsce. – Dla niego, ale i dla mnie, to były pierwsze tak poważne zawody. Musieliśmy się dużo nauczyć. Przyznam, że nie spodziewałem się tak wysokiego miejsca, a była szansa na jeszcze lepszy wynik – dodaje ojciec, który dla syna jest również mechanikiem i trenerem. - Nie jest łatwo być trenerem dla własnego syna i dlatego w naszym zespole jest jeszcze mój brat. Gdy mi, jako ojcu, nie wypada krzyknąć, gdy Karol robi coś źle, wtedy zawsze wujek powie ostro – uśmiecha się pan Grzegorz.

Podczas zawodów Karolowi towarzyszy również jego mama, która dba przede wszystkim o naukę. Częste starty wiążą się z nieobecnościami w szkole. – Jest mu na pewno trudno, ale daje radę. Ma średnią powyżej czterech. Żona wozi na zawody plecak z książkami i gdy Karol kończy ze mną trening na torze, wtedy przejmuje go żona. Koledzy wysyłają informację, co było w szkole i syn się uczy. Nie ma indywidualnego toku nauki, więc po powrocie musi wszystko nadrobić – tłumaczy pan Grzegorz, który nie tylko opiekuje się synem, ale również sponsoruje jego starty.

Sukcesy Karola zostały jednak dostrzeżone i w minionym roku otrzymał zaproszenie do Akademii Orlen Team, dzięki czemu uzyskał stypendium.