- Do zdarzenia doszło w czwartek po północy. Pojazd marki ford nie zatrzymał się do kontroli drogowej w miejscowości Dąbrówka - relacjonuje mł. asp. Milena Wardach z biłgorajskiej policji. - Kierowca samochodu nie zważając na polecenia policjantów do zatrzymania uciekł w lasy na terenie powiatu przeworskiego. Po kilku godzinach policjanci odnaleźli pojazd zaparkowany w miejscowości Adamówka. 24-letni właściciel twierdził, że całą noc był w domu, a pojazd stał niezabezpieczony pod domem. Funkcjonariusze ustalili, że pojazdem kierował ktoś inny, zabierając go bez wiedzy właściciela.
Tak policjanci dotarli do 22-letniego mieszkańca gm. Adamówka. Wytłumaczył im, że chciał pojechać do dziewczyny, dlatego zabrał forda, w którym były kluczyki. Ze strachu, że był pijany i nie miał uprawnień do kierowania, próbował uciec policjantom, a potem zostawił pojazd i poszedł do swego domu.
22-latek w chwili zatrzymania miał ponad 1,5 promila alkoholu. Przyznał, że przed jazdą do dziewczyny wypił kilka piw, a po całym zdarzeniu również pił alkohol.
Młody mężczyzna odpowie za krótkotrwałe użycie pojazdu mechanicznego i kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, a także za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz kierowanie samochodem bez uprawnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?