Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adwokat, który wjechał w Teatr Osterwy, nie czuje się winny. Złożył apelację od wyroku

ASK
18 września 2012 r. Paweł S. wjechał w budynek teatru. Miał 2 promile alkoholu
18 września 2012 r. Paweł S. wjechał w budynek teatru. Miał 2 promile alkoholu Tomasz Koryszko/archiwum
18 września 2012 roku Paweł S. wjechał w budynek Teatru Osterwy taranując po drodze dwa metalowe słupki. Prowadził mając blisko 2 promile alkoholu. Twierdził jednak, że nie był tak pijany, jak wskazał to policyjny alkomat. Sugerował, że przedłużyć działanie alkoholu, który pił dzień wcześniej oraz do obiadu w dniu kolizji, mogły leki na zgagę i na bolący palec, które zażywał.

Sąd nie uwierzył i w maju tego roku skazał Pawła S. na osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Zabrał mu też prawo jazdy na trzy lata oraz nakazał zapłacenie 2 tys. zł grzywny oraz wpłacenie 300 złotych na cel charytatywny. - Paweł S. nie miał dostatecznego poziomu samokontroli (...). Oskarżony był przekonany o tym, że kontroluje sytuację i ryzyko związane z prowadzeniem pojazdu.

Sąd podkreślił, że mecenas mógł przewidzieć skutki swojego zachowania, bo jest dorosły, ma wyższe wykształcenie i zna przepisy ruchu drogowego, bo ma prawo jazdy od 1988 roku.

Zarówno adwokat Paweł S., jak i jego obrońca złożyli apelację od wyroku. Za błąd uważają to, że sąd nie przesłuchał strażników miejskich, którzy byli na miejscu kolizji.

Paweł S. podkreśla również, że sąd nie do końca wiedział, jakie miał stężenie alkoholu we krwi, bo oparto się na wyniku z policyjnego alkomatu nie przeprowadzając badania krwi. Świadkowie zdarzenia zeznali zaś, że nie było czuć od niego alkoholu.

2 października sąd zdecyduje, czy utrzymać wyrok skazujący w mocy. Jeżeli wyrok będzie prawomocny, sprawą mecenasa Pawła S. zajmie się Sąd Dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski