Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera biurowa w Lublinie. Jest nowy termin rozprawy

Jaxa
W 2014 r. urząd wynajął od dewelopera Orion powierzchnie biurowe w powstającym dopiero budynku przy ul. Wieniawskiej
W 2014 r. urząd wynajął od dewelopera Orion powierzchnie biurowe w powstającym dopiero budynku przy ul. Wieniawskiej Anna Kurkiewicz/archiwum
Na 23 marca ustalono kolejny termin rozprawy przeciwko Krzysztofowi Żukowi w sprawie tzw. afery biurowej.

Afera biurowa

W 2014 r. urząd wynajął od dewelopera Orion powierzchnie biurowe w powstającym dopiero budynku przy ul. Wieniawskiej (budowa nadal trwa). Miało się tam przenieść wielu urzędników dziś rozsianych po wielu biurach w Lublinie.

Przez dłuższy czas nic się w tej sprawie nie działo, aż w szczycie kampanii wyborczej tę sprawę podnieśli politycy PiS i donieśli do odpowiednich organów stojących na straży finansów publicznych.

Efekt był taki, że Regionalna Izba Obrachunkowe oraz Urząd Zamówień Publicznych uznały, że miasto faktycznie popełniło błąd. Nie można było wynająć nieistniejących biur, tylko należało ogłosić standardowy przetarg na roboty budowlane.

Prezydent Żuk bronił się, że co prawda takie regulacje obwiązywały w przepisach unijnych, ale w momencie podpisania umowy te przepisy nie były zaimplementowane na polski grunt.

Mimo tego ratusz rozwiązał umowę z Orionem i nie stracił na tym ani złotówki.

To nie zakończyło sprawy a Krzysztof Żuk i Andrzej Wojewódzki stanęli przed specjalną komisją funkcjonującą przy RIO. Jesienią 2016 roku obaj zostali uniewinnieni.

Główna Komisja Orzekająca uchyliła ten wyrok i ostatecznie teraz „aferą biurową” zajęła się Międzyresortowa Komisja Orzekająca przy ministrze finansów.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski