Każdy chciał pozbyć się zalegających w domach starych książek, albumów i gazet. W zamian za nie mógł dostać sadzonkę drzewka.
- Za Zagłęboczem mam wielką działkę, którą sukcesywnie zapełniam drzewami. W tym momencie mam ich już kilkaset. Można powiedzieć, że sadzę sobie taki mały las – zapewnia Mirosław Malus, którego spotkaliśmy przed CH E.Leclerc na ul. Turystycznej.
Anna Żebrowska zaczęła zbierać makulaturę specjalnie na naszą akcję. - Już trzeci raz biorę w niej udział. Pół mojej piwnicy zajmują sterty papierów, które czekają na wywiezienie. W zamian za nie wzięłam dziś drzewka, które posadzę koło domu – zapewnia Agnieszka.
Stare czasopisma sportowe bez zmrużenia oka oddał wczoraj na akcję pan Andrzej. Towarzyszyły mu jego córeczki Julia i Milenka. - Chcę, aby wiedziały, że ekologia jest ważna i naprawdę warto dbać o środowisko. Część z drzewek, które otrzymaliśmy będą posadzone przy szkole w której uczą się dziewczynki – wspomina z dumą pan Andrzej.
Kontenery na makulaturę szybko się zapełniały. Po niecałych dwóch godzinach trzeba było opróżnić ten ulokowany na ul. Zana. - Cieszymy się, że mieszkańcy tak się zaangażowali. Mamy nadzieję, że dziś przyjdzie jeszcze więcej osób, które zostawią u nas mnóswtwo makulatury. Zachęcam, ponieważ czekają piękne drzewka, które zasadzimy dla siebie i naszych wnuków – zaprasza Wiesław Lipiec, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?