To, co już oczywiste się nie okazało, to powody, dla których wielu ludzi wnosiło pozwy o rozwód, przysłuchiwała się bowiem często rozprawom rozwodowym. Małżeństwa, nierzadko z długim stażem, decydowały się na rozstanie bez wskazania wyraźnego albo nawet jakiegokolwiek powodu. Nie chodziło o zdradę, przemoc, kwestie finansowe, chorobę czy ujawnienie jakichś sekretów po ślubie. W wielu przypadków obydwie strony mówiły wprost, że zwyczajnie się sobą znudziły i żadna nie widziała potrzeby, by o tę miłość jeszcze zawalczyć, by ratować swoje małżeństwo. Najwyraźniej nie mieli już na to ochoty. Łatwiej było im się rozstać.
Czytaj: To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Za to jest wielka
To pokazuje niedojrzałość niektórych osób przy podejmowaniu decyzji o ślubie. Ewelina i Łukasz, bohaterowie naszego tekstu, dla wielu tych par mogliby być wzorem. Ona - w pełni sprawna, młoda, atrakcyjna. On - z porażeniem mózgowym, poruszający się o wózku i komunikujący z otoczeniem za pomocą komputera. Przechodnie biorą ich raczej za rodzeństwo niż za parę. Dlaczego? - Bo jak można kochać kogoś takiego, kto jest na wózku, i w dodatku nie gada? - mówi Łukasz. A, jak widać, można, i to naprawdę mocno. Mimo uprzedzeń i niezrozumienia otoczenia. Ale oni nie przejmują się tym. Niepełnosprawność Łukasza nie przeszkodziła im w podjęciu decyzji o ślubie i marzeniach o dziecku. Odważniepatrzą w przyszłość.
Taka miłość się nie zdarza? Nieprawda, bo zdarzyła się i trwa. A dla wielu par, których dopadło znużenie, może być inspiracją do podjęcia wysiłku i walki o swój związek. Może nie zawsze warto się poddawać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?