Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłość, która niejednych mogłaby zawstydzić

Sylwia Szewc-Koryszko
Koleżanka, która dziś jest adwokatem, opowiadała mi, że przygotowując się do swojego zawodu, spędziła sporo godzin na sali sądowej. Ale to oczywiste.

To, co już oczywiste się nie okazało, to powody, dla których wielu ludzi wnosiło pozwy o rozwód, przysłuchiwała się bowiem często rozprawom rozwodowym. Małżeństwa, nierzadko z długim stażem, decydowały się na rozstanie bez wskazania wyraźnego albo nawet jakiegokolwiek powodu. Nie chodziło o zdradę, przemoc, kwestie finansowe, chorobę czy ujawnienie jakichś sekretów po ślubie. W wielu przypadków obydwie strony mówiły wprost, że zwyczajnie się sobą znudziły i żadna nie widziała potrzeby, by o tę miłość jeszcze zawalczyć, by ratować swoje małżeństwo. Najwyraźniej nie mieli już na to ochoty. Łatwiej było im się rozstać.

Czytaj: To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Za to jest wielka

To pokazuje niedojrzałość niektórych osób przy podejmowaniu decyzji o ślubie. Ewelina i Łukasz, bohaterowie naszego tekstu, dla wielu tych par mogliby być wzorem. Ona - w pełni sprawna, młoda, atrakcyjna. On - z porażeniem mózgowym, poruszający się o wózku i komunikujący z otoczeniem za pomocą komputera. Przechodnie biorą ich raczej za rodzeństwo niż za parę. Dlaczego? - Bo jak można kochać kogoś takiego, kto jest na wózku, i w dodatku nie gada? - mówi Łukasz. A, jak widać, można, i to naprawdę mocno. Mimo uprzedzeń i niezrozumienia otoczenia. Ale oni nie przejmują się tym. Niepełnosprawność Łukasza nie przeszkodziła im w podjęciu decyzji o ślubie i marzeniach o dziecku. Odważniepatrzą w przyszłość.

Taka miłość się nie zdarza? Nieprawda, bo zdarzyła się i trwa. A dla wielu par, których dopadło znużenie, może być inspiracją do podjęcia wysiłku i walki o swój związek. Może nie zawsze warto się poddawać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski