Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice zastępczy przed sądem w Lublinie. Dzieci były głodzone, szarpane i bite. Zapadł wyrok za znęcanie się nad dwanaściorgiem nieletnich

Małgorzata Szlachetka
- Oskarżeni zajmowali się tymi dziećmi dobrowolnie. To oni zdecydowali się na rolę rodziny zastępczej.  Nie tylko sprzeniewierzyli się swoim obowiązkom, ale posunęli dużo dalej - podkreśliła sędzia Bożena Dzimira-Rzepkowska z Sądu Rejonowego Lublin-Zachód.
- Oskarżeni zajmowali się tymi dziećmi dobrowolnie. To oni zdecydowali się na rolę rodziny zastępczej. Nie tylko sprzeniewierzyli się swoim obowiązkom, ale posunęli dużo dalej - podkreśliła sędzia Bożena Dzimira-Rzepkowska z Sądu Rejonowego Lublin-Zachód. Małgorzata Szlachetka
Środowy wyrok to sądowy finał kilkuletniej gehenny dwanaściorga dzieci. Sąd uznał, że ich rodzice zastępczy - Małgorzata i Witold P. - znęcali się nad nimi fizycznie i psychicznie. Dlatego powinni przez dwa lata pracować społecznie.

Sąd nie miał wątpliwości, że rodzice zastępczy z Radawca Małego są winni znęcania się nad dwanaściorgiem dzieci powierzonych im pod opiekę.

- Oskarżeni zajmowali się tymi dziećmi dobrowolnie. To oni zdecydowali się na rolę rodziny zastępczej. Nie tylko sprzeniewierzyli się swoim obowiązkom, ale posunęli dużo dalej - podkreśliła sędzia Bożena Dzimira-Rzepkowska z Sądu Rejonowego Lublin-Zachód. Przypominając, że z zasady, rodziny zastępcze obdarzane są przez społeczeństwo zaufaniem.

Z ustnego uzasadnienia środowego wyroku wyłania się mroczny obraz dramatu 12 dzieci, które były pod opieką Małgorzaty i Witolda P. w latach 2006-2013.

Małgorzata P. była oskarżona m.in. o to, że uderzała dzieci pięścią w głowę, szarpała je za uszy i włosy, popychała. Również Witold P. miał się znęcać nad dziećmi m.in. uderzając ich głowami o ścianę, kopiąc je i bijąc pasem, czy karząc podopiecznych kilkugodzinnym klęczeniem z rękami podniesionymi do góry.

Oboje mieli wyzywać dzieci i stosować wobec nich szereg kar.

Przykładem szykanowania podopiecznych był na przykład obowiązek pytania o możliwość skorzystania z toalety. Rodzice zastępczy ograniczali też dzieciom dostęp do jedzenia w lodówce i zamykali je za karę w pomieszczeniach. Ograniczali im też możliwość poruszania się po domu.

- Starsze dzieci, szczególnie chłopcy, byli głodni. Zeznający jako świadkowie nauczyciele mówili przed sądem, że dzieci chodziły na stołówkę szkolną, żeby dostać za darmo chleb - mówiła sędzia Bożena Dzimira-Rzepkowska.

Powierzone parze dzieci miały też ograniczany dostęp do zabawek. Musiały dostać zgodę na zabawę nimi.

Nie zawsze też mogły się myć, albo korzystać z różnych środków czystości. - Niektóre nie miały szczoteczki do zębów. Jedna z dziewczynek bardzo wstydziła się tego, że w czasie menstruacji musiała używać papieru toaletowego. Później oskarżona śmiała się z niej, że o siebie nie dba - relacjonowała w środę sędzia.

Zwróciła również uwagę, że dzieci musiały pracować w gospodarstwie.

W Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód zapadł wyrok w tej bulwersującej sprawie. Sąd skazał Małgorzatę i Witolda P. na wykonywanie przez dwa lata prac społecznych - przez 40 godzin miesięcznie.

Przez najbliższe 10 lat Małgorzata i Witold P. nie będą mogli również prowadzić działalności związanej między innymi z opieką nad dziećmi.

Sąd nakazał im też zapłacenie nawiązek pokrzywdzonym dzieciom, które były w rodzinie zastępczej: po 1 tys. złotych dla każdego z nich.

Uzasadniając wyrok, sędzia Bożena Dzimira-Rzepkowska mówiła, że w tej sprawie miały znaczenie słowa świadków znających sytuację tej rodziny zastępczej, w tym m.in. nauczycieli.

Przypomnijmy, że dramat 12 dzieci wyszedł na jaw, gdy kurator sądowy przyszedł do rodziny, żeby przeprowadzić wywiad środowiskowy.

Wyrok jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski