Burza z gwałtownym wiatrem i gradem przeszła przez Lublin i Lubelszczyznę w poniedziałek po godzinie 9 rano. - Po kilkunastu minutach trwania tego zjawiska mieliśmy 28 zgłoszonych interwencji - poinformował Michał Badach, rzecznik lubelskich strażaków.
O godz. 9.30 wiatr na placu Litewskim osiągnął prędkość 23,3 m na sekundę, czyli 84 km na godzinę. W tym samym czasie na lotnisku w Świdniku wiało 90 kilometrów na godzinę, a o godz. 10 w Radawcu prędkość wiatru sięgała 68 km na godzinę.
Burza przesuwała się niezwykle szybko. - Lokalnie prędkość wiatru mogła przekroczyć nawet 100 kilometrów na godzinę - nie ma wątpliwości inż. Grzegorz Kołodziej z Zakładu Meteorologii i Klimatologii UMCS. I dodaje: - Tak intensywna burza nie jest typowym zjawiskiem dla końca listopada, raczej spodziewalibyśmy się jej w letnich miesiącach.
Najpoważniejsze straty
W Zakładach Przetwórstwa Mięsnego „Ryjek” w Nasutowie wicher częściowo zerwał dach jednego z budynków produkcyjnych. W środku było około 40 osób, na szczęście nikomu nic się nie stało. Prace w uszkodzonym budynku przerwano na pewien czas.
W Lublinie na kilka godzin sparaliżowane zostały Aleje Racławickie, bo burza wyrwała z korzeniami jedno z drzew rosnących przy tej ulicy. W czasie, kiedy strażacy je usuwali, dla bezpieczeństwa zamknięto dwa pasy tej ważnej arterii, w kierunku centrum. Akcja trwała do godziny 14.
W związku z usuwaniem tego drzewa na Alejach Racławickich były utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej.
- Trolejbusy bez alternatywnego napędu oczekują na zakończenie prac związanych z wycinką. Pozostałe trolejbusy i autobusy, z uwagi na utrudniony przejazd, mogą kursować z ewentualnymi opóźnieniami - uprzedzała w ciągu dnia Justyna Góźdź, rzeczniczka Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. Po godz. 14 poinformowała, że ruch trolejbusów został już wznowiony.
Przy ulicy Staszica drzewo upadło na parterowy budynek gospodarczy szpitala. Inne pod naporem wiatru oparło się o ogrodzenie Wydziału Artystycznego UMCS przy Kraśnickiej.
- W wyniku nawałnicy uszkodzeniu uległy m.in. słup oświetleniowy na ul. Sikorskiego oraz sygnalizatory świetlne na alei Tysiąclecia i ul. Zelwerowicza, na Tysiąclecia dodatkowo banery reklamowe spadły na pas drogowy - wylicza Joanna Bobowska z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Gdzie wiatr zniszczył drzewa
Powalone drzewa odnotowano na następujących ulicach Lublina: Diamentowej, Kunickiego, Nałęczowskiej (dwie sztuki), al. Warszawskiej, Lipińskiego, Paganiniego, Krężnickiej, Zemborzyckiej oraz Sikorskiego i Przyjaźni.
- Na posesji przy ul. Głównej 5 silne podmuchy wiatru zerwały poszycie dachowe garażu na powierzchni około 7 na 12 metrów - informuje Bobowska. - Straż pożarna doraźnie zabezpieczyła dach przy ulicy Głównej. Dalsze czynności właściciel nieruchomości będzie podejmował we własnym zakresie - dodaje przedstawicielka ratusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?