Firma, zgodnie z zapowiedzią, złagodziła nieco przekaz reklamowy po tym jak jedną z lublinianek oburzyły gadżety erotyczne reklamowane na poprzednim billboardzie. Dla naszej Czytelniczki nieodpowiednie było zwłaszcza to, że taki baner zawisł w pobliżu szkoły. Nie spodobał się on zresztą także dyrekcji placówki.
Zobacz też: Szkoła nie chce Erosa w bliskim sąsiedztwie. Reklama sex shopu wywołała oburzenie
Podobne billboardy zawisły w siedmiu innych polskich miastach, m.in. w: Kielcach, Łodzi czy Gdyni, gdzie firma prowadzi sklepy. W sumie postawiono ich kilkanaście, przynajmniej po jednym w okolicy punktów sprzedaży. Firma twierdzi, że tylko u nas wywołały oburzenie.
- Otrzymaliśmy już drugi taki sygnał z waszego miasta - usłyszeliśmy od jej przedstawiciela. Jedną z kampanii pink- shopu zajmowała się Komisja Etyki Reklamy. Jednak skarga została oddalona.
Marsz KOD w Lublinie. To protest przeciw inwigilacji (ZDJĘCIA)
Wręczono „lubelskie anioły” - nagrodę Angelus za miniony rok
Nocna Dycha do Maratonu: Walczyli nocą ulicami Lublina
Pomysły studentów UP na Lublin. Zobacz ZDJĘCIA
Antoni Macierewicz w Lublinie. Polsko-ukraińsko-litewska brygada w ciągu roku osiągnie gotowość
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?