Alchemia w Lublinie. Termin budowy minął. Miasto wyznaczy karę?

W środę na działce u zbiegu ulic Lubartowskiej, Świętoduskiej i Bajkowskiego pojawią się urzędnicy. Ocenią stan prac na budowie Alchemii. - Miasto rozpoczęło procedurę z niewykonania umowy przez spółkę Arkady. Trzeciego stycznia odbędzie się wizja lokalna, z której zostanie podpisany protokół i będą podejmowane dalsze kroki, o których będziemy informować - podkreśla Katarzyna Duma, rzeczniczka prasowa prezydenta Lublina.

W umowie zawartej z lubelskim ratuszem, inwestor zobowiązał się do rozpoczęcia budowy do końca 2017 r. Ten sam dokument przewidywał zakończenie prac w stanie surowym zamkniętym do końca 2018 r. Gołym okiem widać, że Arkady nie spełniły żadnego z tych warunków. Mimo to inwestor nie daje za wygraną.

- Nie wycofujemy się z planów budowy. Opóźnienia są niezależne od nas. Spodziewamy się, że magistrat wystąpi o egzekucję kary. Czekamy na pismo z ratusza, dopiero wtedy odniesiemy się do niego i przedstawimy swoje argumenty - zapowiada Marek Woliński ze spółki Arkady. Zastrzega, że w trakcie planowania inwestycji koszty robót budowlanych wzrosły dwukrotnie. Obecnie firma pracuje nad nowym modelem finansowania przedsięwzięcia.

Arkady od lat planują w Śródmieściu budowę podziemnego parkingu na 315 aut. Zainteresowanie prowadzeniem działalności w części usługowo-handlowej zapowiedzieli m.in.: sieć Stokrotka, biuro podróży, salon ubezpieczeń, a także dwaj lokalni restauratorzy.

Przedstawiciel inwestora zapewnia, że firma informowała ratusz o spodziewanych opóźnieniach i korespondował w tej sprawie z ratuszem od września 2017 r. do marca 2018 r. - Do wydziału merytorycznego nie wpłynął wniosek o przedłużenie terminu realizacji - mówi rzeczniczka prezydenta.

Alchemia w Lublinie. Zobacz archiwalne zdjęcia: