Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ancelotti dokonał niemożliwego. Nikt inny nie uczynił tego w konfrontacji z Guardiolą. Trenerzy Realu Madryt i Manchesteru City komentują

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti i coach Manchesteru City Pep Guardiola
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti i coach Manchesteru City Pep Guardiola EPA/PAP
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti został pierwszym trenerem, który trzykrotnie wyeliminował zespół Pepa Guardioli z Ligi Mistrzów, co wychwycił portal Squawka.

Trzy triumfy Ancelottiego nad Guardiolą w Lidze Mistrzów

Według źródła, żadnemu trenerowi we współczesnym futbolu nigdy wcześniej się to nie udało dokonać tego, co osiągnął Carlo Ancelotti. Pierwszy raz „Carletto” pokonał Josepa Guardiolę w 2014 roku, kiedy Real Madryt wyeliminował Bayern Monachium w półfinale Ligi Mistrzów (1:0, 4:0). Włoski szkoleniowiec po raz drugi pokonał obecnego trenera Manchesteru City w 2022 roku, gdy na czele „Los Blancos” rozprawił się z City Guardioli (3:4, 3:1) i doprowadził do finału rozgrywek.

W 2023 roku Ancelottiemu nie udało się ograć Pepa – w półfinale Real Madryt przegrał z „The Citizens” (1:1, 0:4). Zrewanżował się za porażkę rok później, kiedy awansował kosztem zespołu Guardioli (3:3, 1:1 – karne 4-3).

Pierwsza wiktora Realu Madryt na boisku Manchesteru City

W środowy wieczór Real Madryt pokonał Manchester City pierwszy raz w historii w meczu wyjazdowym. Wcześniej drużyny spotkały się pięciokrotnie na angielskim boisku w Lidze Mistrzów. „Mieszczanie” mają na swoim koncie trzy zwycięstwa i dwa remisy. Ogólna różnica bramek w tych meczach wynosi 11:5 na korzyść Manchesteru City.

„Istotą Realu Madryt jest nieustanna walka o przetrwanie”

Trener Ancelotti skomentował występ Realu Madryt na Etihad:

– Dziś wieczorem broniliśmy się bardzo, bardzo dobrze. Chodziło o przetrwanie. Real Madryt to klub, którego istotą jest nieustanna walka o przetrwanie w sytuacjach, z których wydaje się, że nie ma wyjścia – a jednak zawsze je znajdziemy. Kiedy rozpoczęły się rzuty karne, byliśmy całkowicie pewni, że awansujemy

– zacytował „Carletto” służba prasowa UEFA.

„Czasem można wygrać w rzutach karnych, a czasem nie”

Trener Guardiola ocenił odpadnięcie Manchesteru City po rzutach karnych w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym z Realem Madryt:

– Wolałbym zwycięstwo, ale gratulacje dla Realu Madryt. Zrobiliśmy wszystko, więc absolutnie nie żałuję niczego, co zrobiliśmy. Jako trener zawsze powtarzam: najważniejsze jest strzelać więcej i tracić mniej, i zrobiliśmy wszystko. Zagraliśmy wyjątkowo, ale niestety nie udało nam się wygrać, więc jest, jak jest. Czasem można wygrać w rzutach karnych, a czasem nie. Jednak w meczu nie wykorzystaliśmy szans, które mieliśmy, choć broniliśmy się bardzo dobrze. Wszyscy spisali się na wysokim poziomie

– zacytowało Guardiola BBC.

Guardiola o niewykorzytanym karnym Bernardo Silvy

Pep odniósł się też do niewykorzystanego rzutu karnego Bernardo Silvy:

– Powiedział, że chce strzelać rzut karny i że jest w tym niezawodny. Ale jaki on rozegrał mecz

– stwierdził Guardiola.

W półfinale Ligi Mistrzów Real Madryt zmierzy się z Bayernem Monachium. W drugim półfinale Borussia Dortmund zagra z Paris Saint-Germain.

Tytułu nie obroni ubiegłoroczny triumfator Champions League – Manchester City. W zeszłorocznym finale zespół Guardioli drużyna pokonał Inter Mediolan 1:0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ancelotti dokonał niemożliwego. Nikt inny nie uczynił tego w konfrontacji z Guardiolą. Trenerzy Realu Madryt i Manchesteru City komentują - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski