W piątek około godz. 20 nieznany sprawca ukradł samochód terenowy z jednej z posesji w gminie Serniki. Złodziej długo snię nim nie nacieszył. Rozbił je kilkaset metrów od posesji.
- Kiedy na miejsce przyjechały służby ratownicze w pojeździe nikogo już nie było. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy - mówi Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji. - Z zebranych informacji wynikało, że mógł to być znany im 21–latek. Mundurowi zatrzymali go już po kilku godzinach w Lubartowie.
Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie mężczyzna przyznał się, że to on zabrał auto i rozbił je na drzewie. Grozi mu do 8 lat więzienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?