Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podmiejską koleją wokół Lublina

Aleksandra Dunajska
Obecnie lokalne przewozy, na przykład na lotnisko, realizuje spółka Przewozy Regionalne. Płaci za nie samorząd województwa
Obecnie lokalne przewozy, na przykład na lotnisko, realizuje spółka Przewozy Regionalne. Płaci za nie samorząd województwa Małgorzata Genca
W projekcie budżetu województwa na przyszły rok zapisano na ten cel 300 tys. zł. Za pieniądze miałaby powstać spółka zwana roboczo Lubelską Koleją Dojazdową. Woziłaby pasażerów na krótkich trasach w okolicach Lublina, np. do i z Lubartowa, Świdnika, Kraśnika. - To byłoby coś na kształt np. warszawskiej SKM - mówi Jacek Sobczak, członek zarządu województwa.

Dzisiaj m.in. takie połączenia realizują Przewozy Regionalne (PR). Spółka została usamorządowiona pięć lat temu, udziały ma w niej 16 województw (lubelskie - 5 proc.). To one zamawiają połączenia i słono za nie płacą. W regionalnym lubelskim budżecie na 2014 r. zaplanowano na ten cel 62 mln zł. - Wysokość dopłat stale rośnie. W 2007 r. płaciliśmy 23 mln zł. Uważamy, że ta dynamika powinna zostać zatrzymana - zaznacza Sobczak.

Problemem Przewozów Regionalnych jest też niejasna przyszłość. Eksperci oceniają, że spółka ma skostniałą strukturę i za wysokie koszty funkcjonowania, jest poważnie zadłużona. Niektóre województwa chcą więc wyodrębnienia mniejszych regionalnych spółek z jednego ogólnopolskiego molocha.

- My do tego nie dążymy. Ale inne regiony mogą nas przegłosować - mówi Sobczak. Co w takiej sytuacji stałoby się z pozostałą częścią PR? Czy jest szansa na restrukturyzację i oddłużenie spółki przez rząd? To pytania, na które nie ma odpowiedzi, ale od dawna trwają w tej sprawie rozmowy. A Lubelska Kolej Dojazdowa może być jednym z pomysłów na przygotowanie się na ewentualne zmiany w PR.

- Na pewno w swojej spółce marszałek miałby większą kontrolę nad pieniędzmi wydawanymi na przewozy niż w ramach PR. Może płaciłby też nieco mniej - uważa Jakub Madrjas, redaktor Rynku Kolejowego. - Nowy podmiot nie rozwiąże jednak całości problemu. Samorząd nadal będzie płacił także spółce PR. Dojdzie kwestia podwójnej administracji, podwójnego układania rozkładów. W przewozach regionalnych potrzebna jest kompleksowa reforma, ale marszałkowie ciągle nie mogą się na nią zdecydować - wyjaśnia.

- To na razie pomysł i to na wstępnym etapie. Chcemy zabezpieczyć te 300 tys. w budżecie na wszelki wypadek - zastrzega Jacek Sobczak. I dodaje, że takie pieniądze wystarczyłyby np. na rejestrację spółki, wynajęcie biura na siedzibę. Gdyby władze województwa zdecydowały się ją powołać, procedury trwałyby co najmniej rok.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski