Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest przetarg na dalszy ciąg S17. Do końca roku pojedziemy wiaduktem na Mełgiewskiej

DUN
Za pięć lat S17 dojedziemy do Warszawy.
Za pięć lat S17 dojedziemy do Warszawy. Jacek Babicz
Lubelska dyrekcja drogowa ogłosiła w środę przetarg na budowę S17 od obwodnicy Garwolina do węzła Lubelska w gminie Wiązowna. Za pięć lat ekspresówką dojedziemy do stolicy.

To ostatni odcinek S17 do Warszawy, na który postępowanie ogłasza lubelska Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wybrani wykonawcy wybudują 37 km trasy, w tym obwodnicę Kołbieli. Zniknie więc problem wiecznie zakorkowanego ronda w tej miejscowości. Cała trasa ma być gotowa w 2018 roku. Jej realizacja zbiegnie się z dokończeniem budowy południowej obwodnicy Warszawy, dzięki czemu z Lublina dojedziemy ekspresówką do samej stolicy, na Okęcie czy do A2.

Dobrych wiadomości od lubelskiej GDDKiA jest więcej

Jeszcze w tym roku ma zniknąć zwężenie na S17 przy wjeździe do Lublina od strony Piask. – Kierowcy pojadą estakadą. Czekamy tylko na pozwolenie na użytkowanie od nadzoru budowlanego – zapowiada Marian Nagórny, dyrektor lubelskiej GDDKiA.

Także do końca roku przejezdny ma być wiadukt na obwodnicy na końcu przedłużonej przez miasto ul. Mełgiewskiej. Żeby więc dotrzeć z centrum Lublina np. do lotniska, nie trzeba będzie już zjeżdżać z drogi i kierować się na stary przejazd kolejowy. Kierowcy będą mogli jechać prosto, a dopiero za wiaduktem zjadą na wojewódzką drogę nr 822. Mało prawdopodobne jest za to, żeby, jak wstępnie zapowiadano, jeszcze w tym roku otwarto fragment obwodnicy między węzłami Felin i Zadębie. Na części trasy nie ma jeszcze ostatniej, ścieralnej warstwy asfaltu.

Lubelscy drogowcy podsumowali w czwartek rok swojej pracy. – Oddaliśmy do użytku 38,3 km nowych dróg – S17 między węzłami Kurów Zachód i Jastków oraz Lublin Felin - Piaski. 4 kilometry obwodnicy Piask dostosowaliśmy zaś do standardów drogi ekspresowej – wylicza Marian Nagórny. - Wydaliśmy miliard 50 mln zł z 1,2 mld zł, które mieliśmy w planie. Niewykorzystana kwota wynika z opóźnienia przy realizacji obwodnicy Lublina.

Obwodnica miała być zbudowana do 6 grudnia 2013 r.

– Opóźnienie nie jest naszą winą, ale staramy się, żeby trasa była oddana do użytku w czerwcu przyszłego roku – podkreśla Nagórny.

Problemy są też na S17 między węzłami Lublin Sławinek i Jastków. A właściwie na 750-metrowym odcinku biegnącym przez dolinę Ciemięgi. Nasyp w tym miejscu osiada. GDDKiA znalazła eksperta, który miał zbadać dlaczego tak się dzieje i co zrobić, żeby zaradzić problemowi. Ale naukowiec zmarł.

– Ogłosiliśmy kolejne postępowanie, które ma wyłonić nowego wykonawcę ekspertyzy. Liczymy, że może jeszcze przed świętami uda nam się podpisać z nim umowę – mówi Nagórny. – Wykonanie ekspertyzy potrwa 60 dni, potem będzie czas na ewentualne zmiany projektowe więc konieczne roboty budowlane mogłyby ruszyć wiosną – zapowiada dyrektor lubelskiej GDDKiA.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski