Obwodnica Chodla: Mota Engil ma 11 miesięcy na zbudowanie 5-kilometrowej drogi

- Być może w przyszłym tygodniu nastąpi przekazanie placu budowy i zaczną się prace przygotowawcze - informuje Andrzej Gwozda, dyrektor ZDW.

Mota Engil zadeklarowała, że 5-kilometrową obwodnicę Chodla wybuduje do końca tego roku. Za jej wykonanie weźmie 62,5 mln zł. To o 4 mln mniej od kwoty, jakiej początkowo żądała firma Doren. Choć warszawska spółka wygrała pierwszy przetarg, to szybko doszło do zerwania z nią kontraktu. Wszystko przez problemy ze znalezieniem podwykonawców i ociąganie z rozpoczęciem prac.

Sztandarowa inwestycja województwa lubelskiego, jaką jest przebudowa 50-kilometrowego odcinka drogi 747 z Konopnicy do Kamienia, ma być oddana pod koniec tego roku. I choć czas nieubłaganie płynie, to szef ZDW spokojny jest o dotrzymanie terminów. - Na obwodnicy Bełżyc wykonane jest ponad 34 procent prac, za tyle zapłaciliśmy już. Natomiast na obwodnicy Opola Lubelskiego roboty są na półmetku - wylicza dyr. Gwozda.

Tu aktualnie nic się nie dzieje, bo drogowcy nie mogą wjechać ciężkim sprzętem na rozmoknięty grunt. - I to jest w tym momencie dla nas największy problem. Czekamy aż ziemia zmarznie, wówczas będziemy mogli kontynuować roboty - mówi szef ZDW. I dodaje: - Brakuje jeszcze 500 metrów nasypu, aby położyć warstwę wiążącą, na całości ułożyć warstwę ścieralną i zakończyć inwestycję - przyznaje.

W Bełżycach z 4,5 km do zrobienia został kilometr podbudowy.

Prace trwają nie tylko na obwodnicach. Z czterech odcinków 747, które prowadzić będą do mostu w Kamieniu, jeden jest już gotowy. To 7 km drogi, która połączy obwodnice Bełżyc i Chodla. Dwa kolejne odcinki (Chodel-Baba i Elżbieta-Kamień) są wykonane w przeszło 30 proc.

W dalszym ciągu nic się nie dzieje na odcinku od Konopnicy do Bełżyc. Tu też ZDW musiał szukać w nowego wykonawcy, po tym jak w sierpniu zerwał umowę z firmą HydroGeo, powiązaną z Doren. Ten odcinek zrobi Budimex. ZDW zapowiada, że umowa zostanie podpisana jeszcze w styczniu.