- Jest wiele miejsc w Lublinie, gdzie parkowanie jest bardziej niebezpieczne niż na Fabrycznej - mówi Grzegorz Wróblewski, jeden z działających tu przedsiębiorców. I podaje przykład Krakowskiego Przedmieścia.
W samym sercu miasta, po prawej stronie Krakowskiego Przedmieścia (jadąc w stronę Al. Racławickich), zaraz za skrzyżowaniem z ulicą 3 Maja, jest płatny parking. Kierowcy zaparkowanych wozów, chcąc włączyć się do ruchu, mają spory problem - słabą widoczność, a w dodatku są narażeni na kolizję z autami wyjeżdżającymi z ul. 3 Maja.
- Faktycznie, nie jest tutaj zbyt bezpiecznie. Jednak to centrum, głód miejsc, w których można zostawić swoje auto, jest w tej dzielnicy olbrzymi - mówi Dominik Jurek, właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców "Sprinter".
Zdaniem przedsiębiorców pracujących przy ul. Fabrycznej, ich ulica jest równie odpowiednia do parkowania samochodów, jak Krakowskie Przedmieście. - Powinno się dopuścić możliwość stawiania aut na chodniku - uważają kupcy.
- Byłaby możliwość parkowania, gdyby zniknął zakaz. W pobliżu jest przystanek autobusowy, ale bez problemu można wygospodarować z chodnika miejsce na parking, bez uszczerbku dla bezpieczeństwa ruchu drogowego czy osób przechodzących chodnikiem - mówi Wróblewski.
Również Dominik Jurek podziela tę opinię. - Tak naprawdę nie ma na Fabrycznej żadnego zagrożenia dla ruchu. Kierowca mógłby się swobodnie wycofać - jest przekonany szef OSK "Sprinter".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?