Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy gracze Avii gotowi do gry z Energetykiem

Kamil Balcerek
Dobry blok może okazać się kluczowy w sobotnim spotkaniu z Energetykiem Jaworzno
Dobry blok może okazać się kluczowy w sobotnim spotkaniu z Energetykiem Jaworzno Karol Wiśniewski
Trzy zwycięstwa z rzędu, wszyscy zawodnicy gotowi do gry i dobra atmosfera w zespole. Trener Krzysztof Lemieszek przed meczem z Energetykiem Jaworzno (sobota, godz. 18) ma komfort pracy, jakiego w tym sezonie jeszcze nie zaznał. Nawet azjatycki libero, którego planują przywieźć do Świdnika jaworznianie, nie jest w stanie zakłócić spokoju przygotowań świdniczan do sobotniego spotkania...

- Jeszcze nie oglądaliśmy przeciwników, tym bardziej nie wiemy na co stać nowego libero - mówi Dominik Wójcicki, atakujący Avii. - Jednak to, jak zagrają goście, będzie zależeć od naszej postawy. A my jesteśmy w dobrej formie. Rozumiemy się na boisku i mamy nadzieję przedłużyć serię zwycięstw.

Po przejściowych kłopotach kadrowych szkoleniowiec Avii w końcu będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników znajdujących się w kadrze zespołu. Uraz kolana zaleczył już przyjmujący Marcin Jarosz, a do treningów po chorobie powrócił środkowy bloku Michał Jaskulski. Obaj jednak mają małe szanse, aby wyjść w pierwszym składzie. Miejsce pierwszego zajął Wojciech Pawłowski, a na środku pewniakami są Marcin Malicki i Adam Michalski. - Marcin może okazać się pomocny w obronie - mówi Lemieszek, trener Avii. - Od przybytku głowa nie boli. Długa ławka to miała być nasza mocna strona w tym sezonie i nadal utrzymuję, że tak jest. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać z Energetykiem i kontynuować dobrą passę. Szkoda tylko, że do Świdnika nie przyjedzie Wiktor Krebok, były trener kadry narodowej, który niestety został zwolniony.

Zespół Energetyka w sobotę poprowadzi Jacek Sowa, który zastąpił trenera olimpijczyków z Atlanty - Kreboka. Sowa ma już na swoim koncie pierwszy sukces. Drużyna pod jego wodzą w miniony weekend wygrała z BBTS Bielsko-Biała 3:1. Tym razem goście także będą chcieli powalczyć o komplet oczek, a być może energetykom pomoże w osiągnięciu celu Toru Uesugi, libero z Japonii, którego zatwierdzić do gry chcą działacze klubu z Jaworzna. - Nie wiem, czy to się im uda - komentuje Lemieszek. - Jeśli tak, to na pewno pomoże Energetykowi w przyjęciu i obronie. Popłochu ta informacja w naszych szeregach jednak nie sieje…

W pierwszej lidze nastała moda na obcokrajowców

Coraz więcej klubów zaplecza PlusLigi sięga po zawodników z obcym paszportem. W pierwszej lidze grają już trzej Australijczycy: Allasane Guindo (Pronar), John Dekker (BBTS) i Greg Sukoczev (Fart), a dołączą do nich wkrótce Japończyk i Kubańczyk. Libero z Kraju Kwitnącej Wiśni mają zamiar zatrudnić działacze Energetyka, którzy robią wszystko, aby Toru Uesugi zawitał już w sobotę do Świdnika. Niemal pewny debiutu w weekend jest nowy środkowy Trefla Yaniel Garay Gomez. Kubańczyk ostatnio występował w zespole CVL Almoradí.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski