Na szczęście prognozy pogody są optymistyczne. Co prawda w dzień temperatura wzrasta nawet do 5 stopni Celsjusza, ale w nocy spada poniżej zera. To hamuje gwałtowne topnienie śniegu.
- Na razie nic wielkiego się nie dzieje. Owszem, w weekend zdarzały się pojedyncze interwencje dotyczące podtopionych piwnic, na szczęście jest ich niewiele - mówi starszy kapitan Ryszard Starko z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
W tej chwili stan wód na Lubelszczyźnie osiągnął 2. stopień zagrożenia w 3-stopniowej skali przekroczenia stanów ostrzegawczych.
- W ciągu najbliższej doby w wyniku spływu wód roztopowych, w tym dalszego topnienia pokrywy śnieżnej, wzrośnie poziom wody na Bugu i Wieprzu oraz ich dopływach - informuje dyżurny synoptyk, hydrolog Agnieszka Malota z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W Lublinie na razie spokój
Służby komunalne nie odnotowały żadnych interwencji związanych z podtopieniami.
- Przez cały weekend było spokojnie - poinformował nas wieczorem dyspozytor Pogotowia Wodociągowo-Kanalizacyjnego.
Żadnych wezwań nie mieli też lubelscy strażacy. - Nasze zastępy nie wyjechały do podtopień ani razu - powiedział oficer dyżurny KMPSP.
W rejonach zagrożonych ewentualnymi podtopieniami panuje spokój. - Boimy się tylko jednego - żeby nie nastąpiła gwałtowna odwilż - oceniał Zbigniew Gołąb, jeden z mieszkańców ul. Dzierżawnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
