Niesprzyjające warunki atmosferyczne opóźniały przez dwa dni rozpoczęcie lotów i rozegranie konkurencji rajdowej. Dopiero w niedzielę nad ranem podjęto decyzję o startach.
- Wszystko wskazuje na to, że będą to trzecie zawody w historii, które się nie odbyły. Zawodnicy jednak chcą startować. Jeżeli w niedzielę będą dobre warunki, to nie odlecą do swoich aeroklubów i wezmą udział w konkurencjach - mówił Krzysztof Janusz, kierownik zawodów, podczas uroczystości zakończenia zawodów w sobotę wieczorem.
Ostatecznie cierpliwość zawodników została nagrodzona. W niedzielę podjęto decyzję o lotach. Wśród osiemnastu załóg największymi umiejętnościami lotu przy tradycyjnej nawigacji wykazali się Michał Wieczorek i Aleksandra Bednorz z Aeroklubu Krakowskiego. Na drugim miejscu znalazła się mieszana załoga Dariusz Lechowski z Krakowa i Bolesław Radomski z Torunia. Reprezentacja Aeroklubu Świdnickiego w składzie Tomasz Ćwiek i Rafał Aszklar zajęła trzecie miejsce. Wśród amatorów hobbystów pierwsze miejsce zajęła załoga Marcin Dworak i Borys Kulczycki ze Świdnika.
Tradycyjnie już wyróżniono najmłodszych zawodników. Nagrodę przechodnią - statuetkę Pomnika Lotnika, ufundowaną przez red. Tadeusza Chwałczyka, otrzymali Arkadiusz Gąsiorowski (Kraków), 20 lat i dziewiętnastoletni Dawid Nosalski (Łódź).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
