Chęć wykupienia akcji "Bogdanki" firma NWR ogłosiła we wtorek. - Chciałbym zaapelować do załogi oraz do wszystkich tych, którzy mają akcje kopalni, by ich nie sprzedawali - mówi Teodor Kosiarski, burmistrz Łęcznej. - Ten zakład jest potrzebny nie tylko nam, powinniśmy go zachować dla przyszłych pokoleń.
Firma NWR zapowiada, że jeśli uda się jej wykupić kopalnię, przeniesie jej siedzibę do Wielkiej Brytanii. To nie jedyny powód do niepokoju dla wszystkich związanych z kopalnią.
- Nie wiemy, czy koncern pozwoli na jej dalszy rozwój i inwestycje - zastanawia się Grzegorz Kuczyński z komitetu "Łęczna 24.pl". - Bogdanka jest sponsorem klubów sportowych, finansuje wydarzenia kulturalne oraz wspomaga działalność wielu instytucji. Daje pracę tysiącom osób. Co się z tym wszystkim stanie, kiedy trafi w obce ręce?
Z kopalnią zwiazana jest większość mieszkańców Łęcznej. Krzysztof Polak przepracował pod ziemią ponad 20 lat. Jego syn pracuje w Bogdance jako magazynier. - Bardzo źle by się stało, gdyby została wykupiona - martwił się pan Krzysztof. Wiesława Gałązka (mąż i syn w kopalni): - Pojawił się strach przed tym, co będzie dalej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?