Znaczna część nie ma pasów bezpieczeństwa w ogóle, lub ma pasy zamontowane w taki sposób, który nie gwarantuje minimalnego poziomu bezpieczeństwa.
Zazwyczaj w godzinach komunikacyjnego szczytu busy są przeładowane, pasażerowie stoją w przejściu pomiędzy siedzeniami, przyklejeni do szyb i trzymając się półek i schowków.
W takich warunkach o tragedię nie trudno. Jak twierdzi Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendanta Głównego Policji w sprawie katastrofy drogowej pod Nowym Miastem, w której zginęło 18 osób, busem jechało znacznie więcej osób niż powinno, siedzieli na skrzynkach, deskach, na prowizorycznie przygotowanych siedziskach.
Napisz, w jakich warunkach dojeżdżasz do pracy, czy do szkoły. Czy zdarza się, że w twoim autobusie lub busie, że wchodzi do niego więcej osób niż jest miejsc? Jak na taką sytuację reagują kierowcy? Czy dzisiaj, po wstrząsającej tragedii, sytuacja się poprawiła?
Napisz komentarz pod tym materiałem lub wyślij mejla na [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?