Kłusownicy z Przytoczna wpadli w ręce policjantów w środę rano. Mundurowi dostali informację, że jeden z mieszkańców Przytoczna może mieć nielegalną broń.
- W trakcie przeszukania domu odnaleźliśmy cztery sztuki bojowej broni palnej i amunicję myśliwską oraz sportową różnego kalibru – mówi Grzegorz Paśnik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie. Policjanci zajrzeli też do znajdującej się w kuchni zamrażarki. – Była ona po brzegi wypełniona mięsem z łosia – dodaje. Z kolei w stodole leżały poroża skłusowanej zwierzyny. Wśród nich głowa ogromnego łosia.
30-letni właściciel posesji został zatrzymany. - W trakcie czynności policjanci ujawnili także, że mężczyzna kradł prąd – przyznaje Paśnik. Teraz będzie odpowiadał za nielegalne posiadanie broni i amunicji, kłusownictwo, nielegalne posiadanie trofeów myśliwskich oraz kradzież prądu. Grozi mu do 8 lat więzienia. - Dodatkowo za nielegalnie upolowanie łosia będzie musiał zapłacić na rzecz Skarbu Państwa 14 tysięcy złotych nawiązki – zapowiada rzecznik lubartowskiej policji.
Kłusownictwem trudnił się też inny 30-latek z Przytoczna. Na jego posesji funkcjonariusze znaleźli dwa poroża łosia. Kłusownikowi grozi do roku pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
