Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Most w Kamieniu: Budowa zakończy się pod koniec roku

Aleksandra Dunajska
Budowa mostu w Kamieniu.
Budowa mostu w Kamieniu. materiały prasowe
Budowa mostu w Kamieniu wkracza w ważny etap. Latem brzegi Wisły mają być "spięte". Z nowej przeprawy będzie można skorzystać pod koniec roku.

Most powstaje od prawie półtora roku między Annopolem a Puławami, na najdłuższym odcinku Wisły pozbawionym stałej przeprawy. Jego budowa nie tylko pozwoli mieszkańcom lubelskiego Kamienia szybciej dotrzeć do mazowieckiego Solca. Inwestycja ma też niebagatelne znaczenie dla całego regionu: dzięki niej kierowcy z Lubelszczyzny zyskają alternatywne połączenie m.in. z Radomiem, Łodzią czy Kielcami.

Budowa wchodzi właśnie w kolejną fazę.

- Za dwa tygodnie rozpocznie się nasuwanie pierwszych części mostu na wybudowane w ubiegłym roku filary - zapowiada Paweł Pietraszak, dyrektor ds. realizacji kontraktów w firmie "Gotowski" (jest częścią konsorcjum budującego most). Cały proces wymaga czasu i precyzji. Został podzielony na kilka etapów.

We wrześniu ub.r. zaczęto zwożenie na plac budowy 132 elementów stalowej konstrukcji. Ich długość dochodziła do 22 metrów, wysokość do 3,8 metra, a szerokość do 6 metrów. Powstawały w bydgoskim Zakładzie Konstrukcji Stalowych firmy "Gotowski".

- Odcinki pomostu zostały zespawane w większą całość tuż przy przyczółkach. Od strony Kamienia przygotowaliśmy do nasunięcia konstrukcję o długości około 190 metrów - wyjaśnia Pietraszak. - Konstrukcje ciągniemy za pomocą stalowych lin poprzez hydrauliczne prasy przelotowe. W ciągu godziny będziemy się posuwać maksymalnie o cztery metry - opowiada. Po nasunięciu przygotowanych konstrukcji, na przyczółki ponownie wkroczą pracownicy, którzy będą spawali kolejne konstrukcje.
- Zakończenie prac związanych z nasuwaniem płyty pomostu zakończy się prawdopodobnie na przełomie maja i czerwca - podsumowuje dyr. Paweł Pietraszak.

W kolejnym etapie budowlańcy wykonają żelbetową płytę zespoloną ze stalową konstrukcją mostu. Na niej powstaną jezdnia, chodnik i ścieżka rowerowa. - Na lato i jesień pozostanie więc do wykonania sporo prac, ale zdążymy je zrealizować w terminie - zapewnia Michał Sitarek z firmy "Gotowski".

Inwestycja ma być zakończona do grudnia tego roku. Otwarcie przypadnie więc prawie dokładnie w 75. rocznicę postawienia w tym miejscu drewnianej przeprawy. Most otwarty w lipcu 1939 został zniszczony w pierwszych tygodniach wojny.

Cała droga już w budowie

Równolegle z powstawaniem mostu przebudowywana jest także prowadząca do niego droga wojewódzka nr 747. Jeden odcinek został już oddany do użytku. Chodzi o 7 km między Chodlem a Bełżycami. Trwa budowa pozostałych części drogi, w tym obwodnic Bełżyc, Opola Lubelskiego i Chodla. Ta ostatnia realizowana jest z opóźnieniem. W ub. roku Zarząd Dróg Wojewódzkich musiał rozwiązać umowę z jej wykonawcą, bo zaplanowane prace przez tygodnie prawie nie drgnęły. Podobnie było na odcinku 747 między Radawcem a Bełżycami.

W obu przypadkach podpisano już umowy z nowymi wykonawcami. - W ubiegłym tygodniu przekazaliśmy plac budowy firmie Mota - Engil Central - Europe, która wybuduje obwodnicę Chodla - poinformował Andrzej Gwozda, dyr. ZDW. Trasę między Radawcem a Bełżycami zrealizuje Budimex.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski