Do makabrycznego odkrycia doszło w sobotę około godz. 14. Dzień wcześniej samotnie mieszkającego mężczyznę odwiedził kuzyn. Wówczas nic nie wskazywało na to, że dojdzie do tragedii. Mężczyzna czuł się bardzo dobrze. Do domu przygarnął dwa swoje psy, by nie zmarzły.
W sobotę mężczyzna już nie żył. Jego ciało odnalazł kuzyn, było pogryzione przez psy. – Wstępne oględziny wykazały na ciele mężczyzny ubytki tkanek miękkich. Biegły ocenił wstępnie, że rany powstały po śmierci mężczyzny, a śmierć nastąpiła w skutek wychłodzenia i wycieńczenia organizmu – wyjaśnia nam prokurator Ewa Pizun, zastępca Prokuratora Rejonowego w Zamościu.
Oba psy, które miał 55-latek trafiły pod opiekę rodziny mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?