- Firma wnioskuje o ogłoszenie upadłości układowej - informuje Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. - We wniosku podała, że ma problemy finansowe wynikające m.in. ze zmian w podatku akcyzowym. Zakłady widzą jednak dla siebie szansę, konieczne jest jednak przeprowadzenie restrukturyzacji - dodaje Ozimek.
Upadłość układowa daje taką możliwość. Spółka nie musi być likwidowana, może dalej prowadzić działalność, by spłacać swoich wierzycieli. Firma dostaje wtedy też czas na przeprowadzenie koniecznej restrukturyzacji.
Termin rozprawy został wyznaczony na 3 kwietnia.
Zakłady zatrudniają obecnie około 150 osób. - Na razie pracujemy dalej i mamy nadzieję, że firmę uda się uratować. Ewentualne zwolnienia to będzie tragedia - nie kryje jeden z pracowników (pragnie zachować anonimowość). - Wielu zatrudnionych tu ludzi nigdy nie pracowało w innym miejscu. Kto zechce ich teraz zatrudnić? - zastanawia się.
Zakłady Tytoniowe działają w Lublinie od 80 lat. Trzy lata temu zostały sprywatyzowane. Kupiła je francuska spółka Biosyntec, która obiecywała wielomilionowe inwestycje i stworzenie nowych miejsc pracy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
