Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Co piąty bezrobotny nie ma 25 lat. Jak pomóc młodym?

Ewa Pajuro
W urzędach pracy w woj. lubelskim zarejestrowanych jest obecnie około 140 tys. bezrobotnych. Blisko 30 tys. nie skończyło jeszcze 25. roku życia.
W urzędach pracy w woj. lubelskim zarejestrowanych jest obecnie około 140 tys. bezrobotnych. Blisko 30 tys. nie skończyło jeszcze 25. roku życia. Jacek Babicz/materiał ilustracyjny
Cztery miesiące, a nie pół roku na przedstawienie pierwszej oferty pracy, szkolenia lub stażu. A do tego np. bon na zasiedlenie. Już niedługo w taki sposób urzędy pracy mają wspierać młodych bezrobotnych. Ich przedstawiciele zapewniają, że już teraz robią bardzo dużo w tej sprawie. Efekty są jednak mizerne.

- Problem bezrobocia wśród młodych dostrzegliśmy już dawno. Sami postanowiliśmy wyjść mu naprzeciw. Dlatego w ubiegłym roku wprowadziliśmy pilotażowy program w ramach którego uczniowie dziesięciu szkół w woj. lubelskim otrzymują fachowe poradnictwo zawodowe - mówi Kazimierz Stocki, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie.

Doradcy spotykają się m.in. z rodzicami uczniów, podpowiadają jakie zawody można uznać za przyszłościowe, zachęcają by posyłać dzieci do szkół zawodowych, uświadamiają, że licea i popularne studia humanistyczne nie gwarantują pracy.

- Jeśli program się sprawdzi być może przekształci się w systemowe rozwiązanie - mówi Stocki. Do nowych rozwiązań podchodzi z umiarkowanym optymizmem. - To naturalne, że jeśli mamy jakieś oferty pracy to przedstawiamy je na bieżąco. Chętnie robilibyśmy to już po czterech dniach, a nie po czterech miesiącach. Niestety ofert brakuje - przyznaje.

O tym, jak pomóc młodym bezrobotnym dyskutuje cała Unia Europejska. Efektem tego jest inicjatywa o nazwie Gwarancje dla młodych. To postulat by każdemu bezrobotnemu poniżej 25 roku życia zapewnić atrakcyjną ofertę pracy, dalszego kształcenia lub stażu w ciągu czterech miesięcy od zakończenia nauki lub utraty poprzedniej pracy. Na tym nie koniec. W sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia. Gdy wejdzie w życie urzędy pracy będą mogły proponować młodym bezrobotnym obok dobrze już znanych szkoleń i staży także np. bony na zasiedlenie albo granty na telepracę. Czy to poprawi sytuację młodych?

- Każda inicjatywa która oddala ryzyko, że staną się gnuśniejącymi, bezrobotnymi frustratami, jest warta poparcia - mówi prof. Włodzimierz Sitko z Politechniki Lubelskiej. I dodaje, że przy okazji aktywizacji młodych być może zaktywizują się też same urzędy. - Będą musiały bardziej zabiegać o oferty pracy i ściślej współpracować z przedsiębiorcami - mówi.

Młodzi bez pracy

W urzędach pracy w woj. lubelskim zarejestrowanych jest obecnie około 140 tys. bezrobotnych.

Blisko 30 tys. nie skończyło jeszcze 25. roku życia. W porównaniu z ubiegłym rokiem nastąpiła niewielka poprawa. Na koniec stycznia 2013 r. bez pracy było 31, 6 tys. osób, które nie mają 25 lat.

W tym roku na wspieranie młodych bezrobotnych woj. lubelskie otrzymało bonus z Europejskiego Funduszu Społecznego w postaci 10 mln euro (około 40 mln zł).

To dobra wiadomość dla tych, którzy starali się już o wsparcie (np. o dotację na założenie firmy). Pieniądze mają trafić do autorów projektów, które w ubiegłym roku nie załapały się na finansowanie.

Dodatkowo nasze województwo dostało też niecałe 6 mln zł z Funduszu Pracy (czyli około 300-400 tys. zł na każdy powiatowy urząd pracy). - Niestety zapotrzebowanie jest trzy razy większe - mówi Kazimerz Stocki, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski