Wiele w nas lęku przed przejęciem władzy przez skrajną ukraińską prawicę. Rozumiem to może lepiej niż inni, bo moja rodzina pochodzi ze wschodniej Galicji. Wylewamy frustracje na marszałka Krzysztofa Hetmana, bo chce przyjmować w szpitalach rannych, a my musimy czekać w kolejkach do lekarza.
Smutne to, że w nowej, spokojnej Polsce, w pogoni za dostatkiem i wygodą, umiera empatia, zanika poziom współczucia i chęć pomocy. Sam się na tym złapałem. Ale jeśli chcemy żyć w spokojnej Polsce, to musimy mieć za płotem przyjaciół. A prawdziwi przyjaciele wspierają się nawet jeśli coś ich dzieli, nie kalkulują, potrafią przyznać się do błędu i wybaczyć, także grzechy przeszłości. Wtedy może nie będziemy musieli patrzeć w przyszłość ze strachem.
CZYTAJ TAKŻE:
REWOLUCJA NA UKRAINIE: W NOCY NIE BYŁO STARĆ W KIJOWIE. BĘDZIE POROZUMIENIE (WIDEO, ZDJĘCIA)
KOLEJNA OFIARA REWOLUCJI NA UKRAINIE TRAFIŁA DO SZPITALA NA LUBELSZCZYŹNIE
REWOLUCJA NA UKRAINIE: KOLEJNE STARCIA NA MAJDANIE. SNAJPER STRZELA DO MILICJI. RELACJA NA ŻYWO (WIDEO, ZDJĘCIA)
REWOLUCJA NA UKRAINIE: LUBELSZCZYZNA GOTOWA NA PRZYJĘCIE RANNYCH. JEDEN TRAFIŁ JUŻ DO ŁĘCZNEJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?