Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza NR 1027

POWIEDZIAŁ DZIADEK
Nie potykaj się, gdy wpadasz na pomysł.

STACHU I RYCHU
– Stachu, jak my już są przy pływalni, to idymy się bachać?
– Co ty, Rychu; giry móm czyste, a loć mi sie nie chce...

TRZY PO TRZY
Bronisław Kasperski z Poznania (prawdziwe Jeżyce) przysyła takie propozycje:
Zawodowcy. Doskonalili się latami. Wylewali z siebie siódme poty. I tak wygrał Putin.
Zmiana. Odgrywał kochającego mężczyznę, ona kochającą kobietę. Operacja - i prawdziwa miłość rozkwitła. Nie ma - jak gender!
Politykierka. Podniecają się rosnącymi słupkami. Wtryniają się między wódkę i zakąskę. Ukraina nie uczy?

ŻYCIE NAUKOWE
Naukowcom chińskim udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem. Teraz mutant spełnia trzy ostatnie życzenia.

ZIBI CIEŚLIŃSKI I JEGO SĄSIAD
Mój Boże, zobaczyłem znów sąsiada. Stał przy śmietniku i uśmiechał się z akcentem jakby innym, obcym. I wyjaśniło się. Był w Londynie, pracy szukał.
- Ale – sąsiad zarzucił opadający szal za ramię – nikt mnie nie rozumiał. Zupełnie jak w kraju, ale tu przynajmniej jestem u siebie...

ZAGADECZKA DLA WALDECZKA
Waldeczek z osiedla Rusa pyta, jak wygląda gęś? Pyta, bo nigdy nie widział. Otóż Waldeczku - gęś wygląda oczami. Pozdro!

SZANSA DLA BEZROBOTNYCH
Bezrobotni dotąd absolwenci polonistyki zatrudnieni zostaną niebawem w wielkopolskich skansenach ludowych. Przebrani w sukmany, szerokie szarawary i czapki z pawimi piórami - dzierżąc widły w dłoniach – gadać będą gwarą do uczestników wycieczek krajowych i zagranicznych.

DOBRA RADA
Najważniejsze w seksie grupowym jest to, żeby cię nie pominęli.

KOMUNIKAT URZĘDOWY
Minister Skarbu ogłasza kolejną prywatyzację kury znoszącej złote jajka.

POGADUSZKA PORANNA
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę bufet z piwem!

ŻART NA KONIEC
- Dzień dobry, czy to numer 444 44 44?
- Tak.
- Czy mógłby pan zadzwonić po pogotowie, bo mi się palec w czwórkę wkręcił... ?

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]