Lotnisko Lublin: Z Lublina polecimy do Rzymu. Pierwszy lot 25 kwietnia

- Uruchomienie tego połączenia to efekt aktywności Portu Lotniczego Lublin ale też współpracy Lublina z Timisoarą – mówił prezydent Krzysztof Żuk podczas środowej konferencji prasowej, na której oficjalnie poinformowano o nowym połączeniu. Prawie dokładnie rok temu prezydent podpisał list intencyjny o współpracy z władzami tego rumuńskiego miasta, w którym Carpatair ma swoją główną bazę. – Mam nadzieję, że nasza współpraca nie zakończy się tylko na tym jednym połączeniu – dodał Żuk.

Póki co, jest Rzym. Pierwszy lot - 25 kwietnia, na dwa dni przed kanonizacją Jana Pawła II. – Mamy nadzieję na sukces połączenia. Liczymy, że będą z niego korzystali Polacy mieszkający we Włoszech, środowiska biznesowe ale też pielgrzymi – zaznaczył Darie Andron z Carpatair.

Loty mają się odbywać dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i piątki. Samolot ma startować z Rzymu o godzinie 9.40, w Lublinie lądować o 12.15. Rejs powrotny jest planowany na 13, na lotnisko Fiumicino pasażerowie docieraliby o 15.30. Linie Carpatair będą zabierały pasażerów z Lublina do stolicy Włoch samolotami Fokker 100, które mieszczą na pokładzie 100 osób.

Ceny biletów zaczynają się od 320 zł w jedną stronę. Sprzedaż ma ruszyć w środę.

Carpatair to regularna, nie tania linia, więc w cenie są wszystkie opłaty i pasażerowie mogą bez dodatkowych kosztów zabrać ze sobą bagaż rejestrowany o wadze do 23 kg (oraz jedną sztukę bagażu podręcznego do 10 kg). Dodatkowo – Fiumicino to główny port Rzymu a nie, jak bywa z tanimi liniami, lotnisko bardzo oddalone od miasta.

Port Lotniczy Lublin jest pierwszym w Polsce, z którego będzie latać Carpatair. – To linia z potencjałem, mająca doświadczenie w wykonywaniu operacji, zwłaszcza na trudnym rynku Europy Środkowo – Wschodniej. Szuka swojego miejsca na rynku dlatego cieszymy się, że wybrała Lublin – podkreślał Ireneusz Dylczyk, dyr. handlowy PLL.

Lubelskie lotnisko będzie też generalnym agentem sprzedaży Carpatair w Polsce czyli rodzajem przedstawiciela handlowego linii. – To tworzy perspektywy do dalszej współpracy – podkreślał Krzysztof Wójtowicz, prezes PLL.