Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelski zespół MProjekt: Rockowe uderzenie dla Ukrainy (WIDEO)

Damian Stępień
MProjekt w pełnej krasie (od lewej) Adam Misiura, Marcin Siwiec, Piotr Szafrański, Mateusz Mikłasz, Kamil Korzeniowski oraz Damian Krzywda.
MProjekt w pełnej krasie (od lewej) Adam Misiura, Marcin Siwiec, Piotr Szafrański, Mateusz Mikłasz, Kamil Korzeniowski oraz Damian Krzywda. Magdalena Wójcik, PHOTOSENSE
Lubelski zespół MProjekt istnieje od 2011 roku. Niedawno wydali singiel dla demonstrantów z Ukraińy

Wasz najnowszy singiel "Walczę o jutro", który jest poświęcony demonstrantom z kijowskiego Majdanu, odbił się już szerokim echem. Trudno się dziwić, bo to, co się dzieje na Ukrainie, to wciąż aktualne i ważne wydarzenia. Co szczególnie Was poruszyło, że postanowiliście napisać ten utwór?
Mateusz Mikłasz: Cały czas z zespołem bacznie przyglądaliśmy się temu, co dzieje się na Ukrainie. Trudno było pozostać obojętnym wobec tych wydarzeń. Jesteśmy muzykami, więc oczywiste było, że pokażemy tę walkę w formie utworu. Tylko w ten sposób, jako artyści, możemy wesprzeć ludzi, którzy tam cierpią.

To mocny utwór z mocnym tekstem, wręcz walecznym. Do tego poruszający klip. Nie unikaliście drastycznych scen w Waszym teledysku, który powstał z różnych materiałów wideo zamieszczanych w internecie.
M.M.: Tak, fragmenty, które wybraliśmy, nie są łatwe w odbiorze. Nie chcieliśmy unikać niektórych scen, tylko pokazać, jak faktycznie wyglądał Majdan.

Kamil Korzeniowski: W końcu tam przelewała się krew i ginęli ludzie.
M.M.: Jeżeli chodzi o sam montaż, to pomógł nam nasz przyjaciel Szymon Mandziarz. Ważne dla nas było, aby obraz korespondował z muzyką i tekstem, który stworzyliśmy.

Utwór przekroczył granicę i trafił do słuchaczy na Ukrainie. Pozytywne komentarze piszą zarówno Polacy, jak i Ukraińcy. "Ukraińcy i Polacy wieki", "Dziękuję Polaky!". Pewnie z wielką przyjemnością czytacie takie słowa. Jesteście zaskoczeni?
K.K.: Jesteśmy zaskoczeni zasięgiem, ale nie ukrywam, że chcieliśmy, aby ten utwór usłyszały osoby, które brały udział w demonstracjach w Kijowie. W końcu to piosenka o nich i dla nich.

M.M.: Nie robiliśmy tego, aby dostać jakiekolwiek podziękowania. Utwór kierowaliśmy do zwykłych ludzi, jakimi sami jesteśmy.
Dlatego tym bardziej się cieszymy z takiej odpowiedzi na naszą piosenkę.

Powróćmy do samego początku zespołu MProjekt. Istniejecie od 2011 roku, a zaczęło się od...
M.M.: Zespół powstał z mojej inicjatywy. Miałem swoje muzyczne pomysły, które chciałem zrealizować. Brakowało tylko zespołu. Szukałem dobrych muzyków, a poznałem także przyjaciół, z którymi teraz tworzymy prawdziwy MProjekt.

K.K.: Zaczęło się od wspólnego jamowania, a przerodziło w konkretny zespół. Teraz czas na kolejny krok.
W Lublinie jest dużo zespołów, a mało miejsc do grania. Jaki macie sposób na siebie?

M.M.: Tak, granie za przysłowiowe "piwo" jest bardzo dziwne, ale my mamy takie podejście: jak nie drzwiami to oknem (śmiech).

K.K.: Czasami są jeszcze frytki do tego (śmiech). A tak poważnie, to w tym regionie jest duży problem. My staramy się z tym walczyć. Może coś się zmieni.

M.M.: Dużo gramy. Mamy dobrego menedżera. Jesteśmy gotowi do boju.

I powoli się udaje.
M.M.: Przez długi czas byliśmy na pierwszym miejscu LubListy w Radiu Lublin z piosenką "Oni mnie słyszą", aw 2012 r. wygraliśmy "Przebojem na antenę" w woj. lubelskim utworem "Skarb". Mamy też za sobą kilka koncertów na dużych scenach. Wydaje nam się, że jesteśmy na dobrej drodze.

Największy sukces?
K.K.: Przed nami (śmiech).

Plany?
M.M.: Chcemy wyskoczyć gdzieś wyżej. Ominąć etap grania po pubach, tylko spróbować swoich sił na większych scenach.

K.K.: Po drugie granie w knajpach nie daje możliwości zaprezentowania w pełni tego, na czym nam zależy. Przeważnie są to małe lokale i trudno liczyć na odpowiedni oddźwięk.

M.M.: Może spróbujemy swoich sił w programach typu talent show. Jednak wolelibyśmy osiągnąć sukces własnymi siłami. Najważniejsza jest konsekwentna praca nad sobą.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski