Śmiertelny wypadek maturzysty w Terespolu. Rosjanin został oczyszczony z zarzutów

Do wypadku doszło 11 stycznia tego roku. 19-letni Bartłomiej W., uczeń Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Terespolu jechał oplem astrą na studniówkę. Razem nim podróżowały dwie inne maturzystki oraz 26-letni pasażer. W pewnej chwili auto zderzyło się z volkswagenem, za kierownicą którego siedział obywatel Rosji,29-letni Andriej L.

W wyniku zderzenia 19-latek zmarł, a jego koleżanki odniosły poważne obrażenia. Do szpitala przewieziona została pasażerka z volkswagena. Jej obrażenia okazały się jednak niewielkie.

- Biegły stwierdził, że sprawcą wypadku był Bartłomiej W. - mówi Joanna Kozłowska, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej.- Główną przyczyną wypadku była natomiast nadmierna prędkość.

W miejscu zdarzenia, ze względu na łuk drogi obowiązywało ograniczenie do 70 km/h. Jak stwierdził biegły, opel jechał natomiast z prędkością 140 km/h. Prawdopodobnie dlatego nie zmieścił się na łuku i zjechał na przeciwległy pas ruchu, którym jechał volkswagen.

Zaraz po zdarzeniu Andriej L. usłyszał jednak zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Od początku nie przyznawał się do winy. Mimo to spędził w areszcie dwa miesiące. Teraz został oczyszczony z zarzutów.

- Toczące się w tej sprawie postępowanie zostało umorzone -przyznaje Joanna Kozłowska. - Taka decyzja została podjęta dlatego, że sprawca wypadku Barłomiej W. nie żyje. Ponadto biegły badający tę sprawę orzekł, że obywatel Rosji nie przyczynił się w żaden sposób do spowodowania wypadku. Nie dopuścił się do żadnych nieprawidłowości.

Decyzja nie jest prawomocna. Zażalenie od niej do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej złożył już pełnomocnik Bartłomieja W. Sąd może teraz decyzję uchylić (wtedy trafi ona do ponownego rozpatrzenia) lub utrzymać ją w mocy.

Po wypadku studniówka w ZSZ nr 1 nie została przerwana. Ogłoszono jedynie minutę ciszę. W dniu pogrzebu 19-latka szkoła ogłosiła żałobę.