Bomby spadły m.in. na Dziesiątą, ulicą Misjonarską, ale też okolice niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku, sowieci nie celowali raczej w więźniarskie baraki. Tylko w rejonie Majdanka spadło około 80 bomb. Atak na miasto był więc wyjątkowo silny.
Stefan Przesmycki w książce "Bombardowanie Lublina przez lotnictwo sowieckie 11 V 1944" zwraca uwagę na to, że bombardowanie nie było uzasadnione powodami militarnymi, a w efekcie ucierpiała cywilna ludność Lublina.
"Nazajutrz po bombardowaniu, na kilku uliczkach Starego Miasta, leżało mnóstwo trumien. W wielu trumnach ułożone były zwłoki przygotowane do pochówku. Niektóre zwłoki na gołej ziemi". - taka scena zapadła w pamięć Janinie Pedo. Jej wspomnienie znalazło się w wymienionym wcześniej tomie autorstwa Stefana Przesmyckiego.
Bomby zaczęły spadać na miasto w nocy. Odłamki zabijały ludzi, którzy w panice wybiegali z domów.
"Była to noc i było widno jak w dzień, ponieważ takie flary, które oświetlały nie tylko niebo, ale i całą ziemię, wisiały nad miastem i widziałem te samoloty, (...). Bomby spadły na bocznej ulicy Lubartowskiej, zginęło bardzo dużo ludzi. [Były] tłumy uciekających ludzi z miasta, tłumy ludzi, którzy biegli przez pola, przez nasz ogród i uciekali gdzieś w stronę Elizówki, w stronę Choin." - tak ten sądny dzień zapamiętał Janusz Andrzej Winiarski, który w tym czasie miał dziesięć lat.(cytat za www.teatrnn.pl).
W czasie PRL temat bombardowania Lublina przez wojska sowieckie nie mógł być poruszany. To zmieniło się dopiero po 1989 roku, czyli po zmianie ustroju politycznego.
Bilans tragedii z 1944 roku to ponad 160 zabitych w ciągu nalotu prowadzonego przez jedną godzinę. Mogło w nim uczestniczyć około 150 sowieckich samolotów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?