Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę wybory do europarlamentu. Od frekwencji zależy, ilu będziemy mieli europosłów

Aleksandra Dunajska
W niedzielę wybory do europarlamentu. Od frekwencji zależy, ilu będziemy mieli europosłów
W niedzielę wybory do europarlamentu. Od frekwencji zależy, ilu będziemy mieli europosłów Archiwum
W woj. lubelskim do europarlamentu startuje 100 kandydatów z 10 komitetów. Najstarszy ma 76 lat, najmłodszy - 21. Do walki o mandaty w regionie partie wystawiły 45 kobiet i 55 mężczyzn. Głosujemy w niedzielę od godziny 7 do 21. Tylko w Lublinie działać będzie 208 lokali wyborczych, w tym 92 przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Urny staną także w szpitalach, domach pomocy społecznej i w areszcie śledczym.

Dlaczego trzeba głosować? - Żeby wybrać kogoś, kto ma podobne do nas poglądy. Bo w UE powstaje prawo, które nas obowiązuje. Bo Unia dzieli fundusze, z których wszyscy korzystamy - wylicza Olga Skarżyńska z projektu profrekwencyjnego Masz Głos, Masz Wybór.

Od frekwencji będzie zależało, ilu europosłów będzie reprezentowało nasz region w europarlamencie.

Krzyżyk nie ptaszek czyli jak oddać głos w wyborach do europarlamentu

W lokalu wyborczym w okręgu lubelskim otrzymamy kartę do głosowania w formie broszury, zawierającej 10 list kandydatów. Na każdej będzie 10 nazwisk. - Żeby głos był ważny należy wpisać znak "X" w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata - wyjaśnia Piotr Czajkowski z Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Lublinie.

Każdy symbol inny niż "X" spowoduje, że głos będzie nieważny. Nie można więc użyć np. tzw. ptaszka czyli "V".
Jeśli zakreślimy dwa lub więcej nazwisk na więcej niż jednej liście, głos będzie nieważny. - Ale jeśli postawimy "X" obok nazwisk kilku kandydatów z tej samej listy, głos zostanie zaliczony kandydatowi znajdującemu się na wyższym miejscu na liście - tłumaczy Piotr Czajkowski.

Do urny trzeba wrzucić kompletną kartę do głosowania. Nie można jej też wynosić z lokalu bo jest to karalne.

Cisza wyborcza

Na konsekwencje narażamy się także łamiąc ciszę wyborczą. Zakaz jakiejkolwiek agitacji wyborczej trwa od północy z piątku na sobotę do godz. 21 w niedzielę. Stefan Jaworski, szef Państwowej Komisji Wyborczej ostrzega, że cisza obowiązuje także w internecie. Powiedział, że za agitację wyborczą może być uznane np. polubienie jakiegoś kandydata w portalu społecznościowym lub udostępnienie jego zdjęcia.

Za naruszenie ciszy wyborczej grozi grzywna od 20 zł do 5 tys. zł. Jeśli ktoś uważa, że złamano ciszę, może to zgłosić na policję.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski