Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie o dobrym sercu pomagają rannemu kotu, którego ktoś podpalił i postrzelił

Marta Hetman
Rudy kotek dostał od wolontariuszy imię Flame.
Rudy kotek dostał od wolontariuszy imię Flame. fundacja LSOZ
Ludzie poruszeni dramatyczną historią pobitego, postrzelonego i podpalonego rudego kota ruszyli na pomoc zwierzęciu.

O rudym kocie, którego uratowali wolontariusze fundacji Lubelska Straż Ochrony Zwierząt, pisaliśmy w połowie maja. Cierpiące zwierzę znaleziono na trawniku na Bazylianówce w Lublinie.

Oprawca wydał na kota wyrok. Chciał zabić zwierzę mocnym uderzeniem tępym narzędziem w głowę, a następnie spalić. Zwierzęciu udało się uciec. W czasie badań w klinice okazało się, że do kota także strzelano. Pod uchem utkwił mu śrut.

Fundacja, która zajęła się skrzywdzonym kotem, zaapelowała o pomoc dla zwierzęcia. Potrzebne są m.in. pieniądze na serię badań, prześwietlenia i operację. Kot dalej wymaga leczenia i przebywa w klinice. - Ta historia bardzo poruszyła nie tylko ludzi z Lublina, mamy odzew z całej Polski - wyjaśnia Marta Włosek, prezes fundacji LSOZ. - Mieszkańcy Lublina przynoszą dary rzeczowe, jest mnóstwo pytań o kotka. Serdecznie za to dziękujemy - dodaje.

By zebrać środki na pomoc kotu, ludzie postanowili wystawić na internetową aukcję m.in. ręcznie wykonane przedmioty. Wśród nich znalazła się podkowa przynosząca szczęście. - I to podwójne. Wspomagając i licytując, dajesz temu kotu nowe, lepsze życie pozbawione bólu - zaznaczała pani Aleksandra, właścicielka podkowy. W zamian za wsparcie dla kota można było też wylicytować portret, który obiecała wykonać artystka, pani Patrycja. Z kolei pani Agnieszka wystawiła własnoręcznie wykonany domek dla kota z wikliny oraz obraz. Pieniądze z aukcji trafią na leczenie zwierzęcia.

Tymczasem ranny kotek, który od wolontariuszy dostał imię Flame, czuje się coraz lepiej. Przed nim jeszcze operacja wyjęcia śrutu z czaszki. Dopiero po całkowitym wyleczeniu, fundacja będzie szukać nowego domu dla skrzywdzonego zwierzęcia.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lubelszczyzny prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ludzie o dobrym sercu pomagają rannemu kotu, którego ktoś podpalił i postrzelił - Kurier Lubelski

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski