W piątek wieczorem policjanci z Oddziału Prewencji Policji zauważyli przy ul. Budrysów w Lublinie BMW. - Wewnątrz pojazdu znajdowało się trzech młodych mężczyzn. Na widok mundurowych kierowca auta zaczął się nerwowo zachowywać - relacjonuje komisarz Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji. - Kilka minut później mundurowi odkryli, co było powodem zdenerwowania 21-letniego właściciela pojazdu.
Podczas kontroli auta, w bagażniku, policjanci odnaleźli susz ziela konopi indyjskich. Łącznie zabezpieczono 70 gramów marihuany. Z takiej ilości zabezpieczonego suszu można sporządzić 140 porcji dealerskich o wartości prawe 3 tys. zł.
Właściciel nielegalnego towaru trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna będzie odpowiadał z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?