Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agustin Egurrola: Uwielbiam patrzeć na tańczące kobiety!

Katarzyna Kojzar
Agustin Egurrola ma 46 lat, urodził się w Warszawie, ojciec jest Kubańczykiem, a matka Polką.
Agustin Egurrola ma 46 lat, urodził się w Warszawie, ojciec jest Kubańczykiem, a matka Polką. fot. TVN
Tancerz, choreograf, sędzia międzynarodowy tańca towarzyskiego i nowoczesnego, juror programu "Mam Talent" - z Agustinem Egurrolą między innymi o tym, jak tańczą Polacy, rozmawia Katarzyna Kojzar.

Tańczyć każdy może?
Absolutnie tak. Każdy z nas w jakiś sposób tańczy. Jeden lepiej, a drugi gorzej. Najważniejsze, żeby się odważyć.

Zatańczy nawet ten, który kompletnie nie ma słuchu muzycznego?
Nie każdy może być mistrzem świata w tańcu, ale każdy może tańczyć i czerpać z tego przyjemność.

Taniec możemy mieć w genach?
Nie ma badań, które pokazałyby, że geny odpowiadają za to, czy i jak tańczymy. Istnieją jednak pewne uwarunkowania kulturowe, które sprzyjają temu, że łatwiej jest nam okazywać emocje i myślę, że raczej one mają największy wpływ. Otoczenie, w jakim dorastamy, ludzie, z którymi mamy styczność, sposób, w jaki pokazujemy nasze uczucia - to wszystko jest odpowiedzialne za nasze predyspozycje.

Mówi się, że Latynosi są świetnymi tancerzami.
Tak, bo oni się nie wstydzą, taniec towarzyszy im od początku, jest czymś naturalnym. Ale wybitni tancerze rodzą się wszędzie - w Rosji, w Anglii, w Stanach Zjednoczonych, w Polsce.

Pana córka będzie tańczyć?
To jest trudny temat. Chciałbym, żeby spróbowała. Ale z drugiej strony nie chcę jej nic narzucać. Jeżeli zdecyduje, że będzie tańczyć, to będę ją bardzo wspierał.

Pan zaczął tańczyć późno, miał Pan 19 lat. Nie istnieje granica wieku dla debiutantów?
W tańcu to jest piękne, że można zacząć w każdym momencie życia. Nie jest powiedziane, że odniesiesz sukces, jeżeli zaczniesz w wieku pięciu lat. Tak naprawdę nie liczy się metryka, ale to, żeby taniec sprawiał nam radość.

Ile czasu potrzeba, żeby się nauczyć?
To sprawa indywidualna. Zależy także, o jakim poziomie mówimy. Żeby swobodnie się poczuć podczas pierwszego tańca pary młodej na weselu, potrzeba od kilku lekcji do dwóch miesięcy ćwiczeń. To zależy od predyspozycji człowieka.

A jak długo trzeba się uczyć, żeby zacząć rozróżniać kroki i zauważać błędy?
Tutaj mówimy już o profesjonalizmie. To wymaga lat obcowania z tańcem, zgłębiania techniki, uczenia się. Aby zostać profesjonalnym sędzią, potrzeba czasu.

Kto tańczy lepiej - kobiety czy mężczyźni?
Oczywiście, że kobiety! Panowie są troszkę zablokowani, a panie są odważniejsze w okazywaniu uczuć, bardziej emocjonalne. Uwielbiam patrzeć na tańczące kobiety!

W takim razie czy taniec to odpowiednie zajęcie dla prawdziwego mężczyzny?
Ja się śmieję, że to jest jak z gotowaniem. W większości domów to kobiety zajmują się kuchnią, ale jak już mężczyźni się za to zabiorą to osiągają niebywały poziom.

Cechy tancerza idealnego?
Musi bardzo dobrze wyglądać, mieć piękne, sprawne ciało. Powinien mieć wrażliwość i determinację.

Można dobrze tańczyć z osobą, której się nie lubi?
To jest trudne, w dłuższej perspektywie ten taniec nie będzie sprawiał radości.

Gdzie jest granica między profesjonalizmem a poddaniem się emocjom?
Taniec to język emocji. Im bardziej jesteś profesjonalny, tym masz więcej środków do wyrażania emocji. Tańczysz po to, żeby pokazać radość, miłość, gniew - temu są też podporządkowane charaktery poszczególnych tańców.

Ktoś kiedyś powiedział, że w każdym tańcu jest namiastka seksu…
Tak! Taniec został wymyślony po to, żeby ułatwić spotkanie, żeby skrócić dystans i szybciej nawiązać relację. To jest pewnego rodzaju gra wstępna.

Do jakiej muzyki tańczy się najlepiej?
Tańczyć można do każdej, ale najlepiej do tej z wyraźnym rytmem, nie za szybkiej, nie za wolnej. Najważniejszy jest rytm i dlatego właśnie tak dobrze tańczy się do disco polo!

Dyskotekowe podrygiwanie to jeszcze taniec?
Każda forma poruszania się w rytmie muzyki jest tańcem. Można przestępować z nogi na nogę i to jest wciąż taniec.

Jak tańczą Polacy?
Coraz lepiej! Przez 25 lat wolności powstały setki klubów. Nie mamy już kompleksów, doganiamy świat, cieszymy się życiem. Jesteśmy wolni, a ludzie wolni zaczynają tańczyć.

Co się zmieniło po You Can Dance, Mam talent, Tańcu z gwiazdami?
Te programy spowodowały, że Polacy pokochali taniec. Znamy tancerzy, nazwy poszczególnych tańców. Ogromnie się rozwinęliśmy!

Pan, jako człowiek, który od lat pracuje tańcząc, potrafi jeszcze robić to dla przyjemności?
Tak, ale bardzo rzadko mam ku temu okazję. Najbardziej lubię tańczyć w gronie przyjaciół.

W tańcu osiągnął Pan wszystko?
Nie. Mam wiele planów zawodowych, ale są to plany choreograficzne, dydaktyczne, artystyczne. Już nie interesuje mnie kariera sportowa.

Rada dla tych, którzy chcą zacząć tańczyć?
Nie można nic odkładać na później. Zróbcie w końcu coś dla siebie!

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska