Na wystawie "Więźniowie Majdanka" znalazły się m.in. nigdy wcześniej nieprezentowane fragmenty unikatowych materiałów filmowychz 1944 roku. Operatorzy weszli na Majdanek za rosyjskim wojskiem. Część nakręconych latem 1944 roku relacji i obrazów znalazło się w słynnym dokumencie "Majdanek - cmentarzysko Europy" w reż. Aleksandra Forda. Na wystawie zobaczymy zdjęcia, które montażyści wówczas odrzucili.
- Film ma 20 minut, a nakręcony materiał ponad godzinę. Otrzymaliśmy go pod koniec lat 80. lub na początku 90 od niemieckiego dokumentalisty, który z kolei dostał je z ZSRR - opowiada Tomasz Kranz, dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku. I dodaje: - Część tych materiałów Niemcy wykorzystali wcześniej w dokumencie "Sprawcy i ofiary".
Wystawa pokazywana jest w wyremontowanym budynku, który tylko z zewnątrz wygląda jak poobozowy barak. W środku jest jest m.in. klimatyzacja.
Ważne miejsce zajmują poobozowe eksponaty. Oglądamy je w przestrzennych, przezroczystych gablotach.
- Spójrzmy chociażby na ten pasiak. Należał do Heleny Kurcyuszowej, która na Majdanku szkicowała portrety dzieci. Na chustce, jeszcze w obozie wyszyła sobie literę H - to nakrycie głowy także widzimy na wystawie- opowiada Krzysztof Banach, kurator wystawy "Więźniowie Majdanka".
Są też tabliczki z nazwiskami i adresami, które wywożeni do obozu ludzie przyczepiali sobie na bagażach, tak aby potem je łatwo odnaleźć.
- Często taki skrawek materiału, albo tabliczka z adresem to jedyny materiały ślad, jaki pozostał po tych osobach - podkreśla Krzysztof Banach.
Podobnie jak rodzinne fotografie, niekiedy z dedykacjami od bliskich na odwrocie.
- Na wystawie pokażemy też biżuterię i przedmioty osobiste, które odnaleźliśmy w 2008 roku w czasie badań archeologicznych. Prowadzonych w miejscu, gdzie Żydzi czekali na wejście do komór gazowych. Ostatnie cenne rzeczy zakopywali, mając nadzieję, że po nie wrócą - opowiada kurator wystawy.
Inny ślad po tragicznej historii: wydobyte z ziemi fragmenty macew. Żydzi pędzeni przez Niemców przynieśli je aż na teren obozu. - Ekspert stwierdził, że macewy pochodzą z kirkutów w Lublinie. Obok znaleźliśmy łuski - pokazujemy je również na wystawie - zaznacza Banach.
Jest też metalowy krzyż, który więzień Amour Collin podarował polskiej więźniarce. Za to, że bezinteresownie podzieliła się z nim chlebem.
Wystawa "Więźniowie Majdanka" będzie eksponowana w baraku nr 62 do 31 maja 2016 roku. Prezentowane na niej fotografie i dokumenty pochodzą nie tylko ze zbiorów Państwowego Muzeum na Majdanku, ale też m.in. z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, czy Międzynarodowego Biura Poszukiwań w Bad Arolsen.
Wernisaż wystawy odbędzie się 22 lipca o godz. 14, w czasie obchodów 70. rocznicy likwidacji KL Lublin - niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego na Majdanku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?