Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycieczka Kuriera po Ogrodzie Saskim, czyli, jak brzmi podenerwowany kwiczoł (ZDJĘCIA, WIDEO)

MS
Wycieczka Kuriera po Ogrodzie Saskim, czyli, jak brzmi poddenerwowany kwiczoł
Wycieczka Kuriera po Ogrodzie Saskim, czyli, jak brzmi poddenerwowany kwiczoł Anna Kurkiewicz
W sobotę nasi Czytelnicy szukali śladów ptaków w Ogrodzie Saskim. Ich przewodnikiem był znany lubelski ornitolog dr Waldemar Biaduń.

- Córka lubi ptaki, swoje obserwacje najczęściej przeprowadza na działce - usłyszeliśmy w sobotę od mamy siedmioletniej Basi.

Na wycieczkę Kuriera po Ogrodzie Saskim przyszło około 20 miłośników ptaków, w większości z lornetkami w ręku. Spacer zaczęliśmy kilka minut po godzinie 8.

Szybko okazało się, że w Ogrodzie Saskim żyją nie tylko gołębie. Kilka kroków od głównego wejścia do parku ornitolog Waldemar Biaduń wskazał kowalika i młode modraszki, a to był dopiero początek. Za chwilę odezwał się dzięcioł.

- Swoje obserwacje zazwyczaj robię na słuch. Po głosie można rozpoznać, czy ptak jest podenerwowany, tak jak np. ten kwiczoł- opowiadał Biaduń.

Przy okazji każdego z zauważonych gatunków ptaków ornitolog miał gotową anegdotkę.

- Spójrzmy na takiego kwiczoła. Jego śpiew polega po prostu na kwiczeniu, ale jest jeszcze lepszy od niego prosiak wśród ptaków. To wodnik, jak raz mi zakwiczał nad uchem, to myślałem, że wpadnę do wody - opowiadał dr Waldemar Biaduń.

Zobaczyliśmy też dziuplę, w której kiedyś siedział puszczyk. Opowieść o ptakach z Ogrodu Saskiego szybko przerodziła się w rozmowę o populacji ptaków w całym Lublinie. Nasi czytelnicy mieli wiele pytań, na przykład, czym powinno karmić się kosa.

Przy okazji można było dowiedzieć się, że jak pracowita jest sikorka, bo daje jeść swoim młodym 600 razy w ciągu dnia. Ale też, że powinno się zimą wyczyścić domki dla ptaków, aby pary wróciły do nich wiosną.

- Sam fotografuję ptaki w Lublinie. Przyszedłem, żeby sprawdzić, czy moje obserwacje pokrywają się z wynikami badań pana Biadunia. Nie zawiodłem się - powiedział na koniec wycieczki Piotr Popielewicz.

Sobotnia wycieczka Kuriera po Ogrodzie Saskim trwała 1,5 godz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski