Rzecznik dyscyplinarny chce zawiesić Wojciecha W., lubelskiego adwokata

Rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Lublinie złożył wniosek o bezterminowe zawieszenie w czynnościach zawodowych mecenasa Wojciecha W. To nie pierwsza kara w stosunku do tego prawnika.

- Mecenas Wojciech W. był już wcześniej karany dyscyplinarnie. Otrzymał upomnienie od Rady Adwokackiej za zaniedbanie obowiązków służbowych - mówi Jerzy Koszel, rzecznik dyscyplinarny i dodaje, że w maju tego roku Rada nałożyła też na niego nieprawomocną na razie karę upomnienia i karę finansową za niewywiązanie się z zaciągniętych zobowiązań finansowych.

- Tym razem o złożeniu wniosku o zawieszenie w czynnościach zawodowych zdecydowała wielość zarzucanych mu czynów oraz ich charakter - przyznaje Jerzy Koszel. - Wszystko wskazuje na to, że pan mecenas działał z niskich pobudek.

Przypomnijmy. Przeciwko wywodzącemu się ze znanej prawniczej rodziny adwokatowi toczą się dwa prokuratorskie postępowania dotyczące oszustw. Mecenas miał pożyczyć pieniądze od dwóch osób (odpowiednio 90 i 104 tys. zł), ale nie zamierzał ich oddać. Do lubelskiej Okręgowej Rady Adwokackiej wpłynęło zaś kilkanaście skarg od jego niezadowolonych klientów i oszukanych kontrahentów.

To nie pierwsza głośna sprawa dyscyplinarna dotycząca lubelskich adwokatów. W czerwcu tego roku Sąd Dyscyplinarny zawiesił 29-letniego Rafała T., adwokata, który usłyszał zarzut kradzieży pieniędzy w siłowni. Do czasu wydania prawomocnego wyroku czeka na rozpatrzenie postępowanie wobec Pawła S., mecenasa, który jadąc na podwójnym gazie stracił panowanie nad kierowanym przez siebie samochodem i wjechał w Teatr Osterwy.