Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzebinia-Siersza. Ośmiolatek postrzelił się w nogę z wiatrówki

Magdalena Balicka
fot. archiwum
Do szpitala w Chrzanowie zawieźli rodzice syna, który strzelił sobie w nogę z wiatrówki ojca. Policja bada, dlaczego nie zabezpieczono broni.

O włos od dramatu na osiedlu Siersza w Trzebini. W środę wieczorem ośmioletni chłopczyk w domu przy ulicy Dębowskiego wziął do ręki wiatrówkę ojca i podczas zabawy postrzelił się w nogę. Rodzice przewieźli ranne dziecko do odległego o około 20 km szpitala w Jaworznie. Sąsiedzi podejrzewają, że chcieli uniknąć skandalu, dlatego nie wybrali powiatowego szpitala w Chrzanowie.
- Wiatrówkę może kupić każdy, nawet nieletni przez internet, ale są takie modele, które wymagają zezwolenia. Badamy, jaką broń posiadała rodzina z Trzebini - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.

Funkcjonariusze wyjaśniają także, dlaczego ojciec nie zabezpieczył dostępu do broni przed dzieckiem. Mieszkańcy Sierszy przeżywają zdarzenie. Proboszcz parafii Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny, ks. Stanisław Krzysik, nie może uwierzyć, jak mogło dojść do wypadku.

- To nie do pomyślenia, aby trzymać w domu broń i to w miejscu dostępnym dla dzieci - komentuje duchowny. Tego samego zdania jest Wanda Ponisz, przewodnicząca rady osiedlowej w Sierszy.

- Na posiadanie wiatrówek powinno być zezwolenie, tak samo jak na broń palną. Ludzie, którzy nie znają się na strzelaniu, nie powinni brać jej do rąk - komentuje pani Wanda, dodając, że gdyby chłopczyk wycelował w głowę lub brzuch, mógłby tego nie przeżyć.

Ośmiolatek nadal przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pracownica SOR powiedziała, że chłopczyk powinien wyjść po weekendzie.

To drugie zdarzenie z bronią w powiecie chrzanowskim w tym tygodniu. We wtorek, 10-latek z Balina zastrzelił z wiatrówki psa. a

Napisz do autorki:
[email protected]

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska