W sobotę po południu na terenie jednego z gospodarstw w Majdanie Skrzynieckim wybuchł pożar. Ogień pojawił się na dachu obory i rozprzestrzenił się na strop i drzwi wejściowe. - Ogień zauważył sąsiad właścicieli posesji - przebywający na urlopie dzielnicowy z komisariatu policji w Bełżycach. Mężczyzna ruszył na ratunek znajdującym się wewnątrz zwierzętom. Przy pomocy nożyc do cięcia metalu uwolnił z łancuchów trzy poparzone byki, wyprowadzając je na zewnątrz - mówi Anna Kamola z lubelskiej policji.
Mężczyzna zadzwonił po straż pożarną, a do czasu jej przyjazdu, pomagał gasić pożar.
Właścicielka gospodarstwa wyceniła straty spowodowane pożarem na ok. 40 tys. zł. Poparzenia jakich doznały zwierzęta, nie zagrażają ich życiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?