Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeby w Lublinie nie było złych szyldów. Walka z chaosem reklamowym trwa

Małgorzata Szlachetka
Zapowiedzią przewodnika dobrych praktyk jest wystawa zdjęć szyldów "Fabryka dobrej przestrzeni" przy Poczcie Głównej. Znalazły się na niej także przykłady z Lublina m.in. szyld Teatru Andersena.
Zapowiedzią przewodnika dobrych praktyk jest wystawa zdjęć szyldów "Fabryka dobrej przestrzeni" przy Poczcie Głównej. Znalazły się na niej także przykłady z Lublina m.in. szyld Teatru Andersena. Małgorzata Genca
Pod koniec sierpnia właściciele kamienic ze Starego Miasta i Śródmieścia dostaną do ręki przewodnik dobrych praktyk. Czas pokaże, czy z niego skorzystają.

To kolejna bitwa w walce o to, aby na lubelskim Starym Mieście oraz w Śródmieściu nie było kłujących w oczy, brzydkich i kiczowatych reklam oraz szyldów.

Przewodnik dobrych praktyk dotyczący umieszczania reklam przygotowało Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków. Liczący sobie około 60 stron poradnik zostanie pod koniec sierpnia wysłany mailem do co najmniej 500 właścicieli kamienic w Lublinie - chodzi o obszar objętego ochroną konserwatorską Starego Miasta oraz Śródmieścia. Dodatkowo publikacja zostanie później wydana drukiem, prawdopodobnie w nakładzie 1 tysiąca egzemplarzy.

W środku znajdą się zdjęcia konkretnym kamienic z opisem: zarówno tych, których właściciele nie muszą wstydzić się wyglądu szyldów, jak i przykłady reklamowego chaosu w centrum Lublina.

Wśród przykładów dobrych praktyk jest m.in. kamienica “Solidarności” przy ul. Królewskiej 3, której elewacji po remoncie nie zasłaniają już płachty reklamowe, ale także nieruchomość przy Wieniawskiej 4. - W tym ostatnim przypadku wszystkie szyldy zostały umieszczone w jednym miejscu, przy wejściu. Tutaj reklamy i banery nie zasłaniają detali architektonicznych, balkonów, ani okien - wyjaśnia Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków w Lublinie.

Wśród kamienic, które muszą się zmienić autorzy poradnika wymieniają m.in. Królewską 6. - Tam ciągle prowadzimy rozmowy, chociaż część współwłaścicieli nie odpowiada na nasze zaproszenia. Dobrze chociaż, że udało się zdjąć banery zasłaniające balkony - zdradza konserwator. - Chociaż dla odmiany przybył pulsujący, elektroniczny szyld - zaznacza.

Wśród przykładów złych praktyk nie zabraknie też adresów z ul. Narutowicza, czy Świętoduskiej.

- Nie chodzi nam o promowanie jednego wzoru, bo inaczej powinny wyglądać szyldy na kamienicy z XVII wieku, a inaczej na budynku współczesnym - wyjaśnia Hubert Mącik. Jednocześnie dodaje: -Jako urząd nie możemy wykonać projektu konkretnego szyldu, a jedynie podpowiadamy, jak powinien on wyglądać.

Rady dla właścicieli i administratorów kamienic będą podane w punktach. Dowiedzą się m.in., że reklama nie powinna zasłaniać detali architektonicznych budynku i najlepiej jest, żeby szyldy znajdowały się tylko na poziomie parteru.

W przewodniku będą też wzory dokumentów, które trzeba złożyć , żeby dostać zgodę konserwatora na umieszczenie nowego szyldu. Bez niej jest on nielegalny.

Przewodnik powstaje w ramach europejskiego projektu HerMan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski