Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na podejrzane faktury, które przychodzą mailem! To oszustwo na ogromną skalę

ask
Fałszywe faktury zalały skrzynki internetowe wielu lublinian
Fałszywe faktury zalały skrzynki internetowe wielu lublinian red
Fałszywe faktury zalały skrzynki internetowe wielu lublinian. Nadawcy listów podszywają się pod dostawców mediów i płatne serwisy.

Netia, T-mobile i Orange, UPC, Poczta Polska i Allegro - między innymi pod te firmy podszywają się oszuści, którzy rozsyłają zainfekowane wirusem maile.

Schemat jest zawsze ten sam. Internauta dostaje na swoją skrzynkę mail z fakturą za ostatni miesiąc. Znajduje się w niej m.in. fikcyjny numer konta abonenckiego, bo list wysyłany na "chybił-trafił"może otrzymać też osoba nie korzystająca z usług konkretnej sieci. Do zapłaty jest zwykle od 80 do 170 złotych.

- Oszuści liczą chyba na to, że internauci bez zastanowienia podejmą decyzję o opłaceniu rachunku i przeleją pieniądze na konto nie sprawdzając nawet, czy jest ono prawdziwe - usłyszeliśmy w biurze miejskiego rzecznika konsumentów. - Absolutnie nie należy tego robić. Nawet strata kilkudziesięciu złotych może być bardzo bolesna.

Znacznie boleśniejsze od niej może być jednak otwarcie dołączonego do e-maila załącznika stanowiącego plik zip, który po rozpakowaniu zawiera infekujący komputer złośliwym oprogramowaniem plik pif. - Infekuje on komputer odbiorców szkodliwym oprogramowaniem: trojanem, za pomocą którego cyber-przestępcy próbują okradać użytkowników bankowości elektronicznej kilku banków - wyjaśnia Karol Wieczorek, rzecznik prasowy Netii.

Najkrócej mówiąc program zapamiętuje numery autoryzacyjne używane przez internautów w przelewach. Oszuści mogą je potem wykorzystać dokonując transakcji w naszym imieniu.

Dlatego Orange przestrzega internautów, żeby w stosunku do wszystkich otrzymywanych faktur stosowali zasadę ograniczonego zaufania. - Konieczne jest dokładne przeczytanie treści otrzymanej wiadomości i jeśli adresat ma jakiekolwiek wątpliwości powinien porównać ją z poprzednimi mailami od tego nadawcy - mówią pracownicy Orange. - Przed kliknięciem w jakikolwiek link należy też sprawdzić, dokąd prowadzi.

W przypadku otwarcia załącznika/pliku z fałszywego e-maila zalecane jest natomiast odłączenie komputera od sieci oraz kontakt z fachowcem, który pomoże rozwiązać problem.

A co z kłopotliwymi listami? - Netia podejmuje wszelkie dostępne działania, w celu wyeliminowania zaistniałego zagrożenia - ucina Wieczorek.

Także inni operatorzy nie chcą zdradzać, co zamierzają zrobić w tej sprawie. Nieoficjalnie mówi się, że nie informowanie o podejmowanych krokach ma być sposobem na uniknięcie "spłoszenia" autorów mailia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski