Już od dłuższego czasu informujemy o wykopaliskach prowadzonych na terenie Chełmskiej Górki. Archeolodzy natrafili tam na dobrze zachowane mury rezydencji, w której, według historyków, przebywał książę Daniel z dynastii Rurykowiczów - król Rusi w latach 1253-1264.
Od ubiegłego roku archeolodzy prowadzą prace w bazylice. To wtedy odkryli płytę epitafijną Teodora Seliwanowa pochodzącą z 1523 roku. Po zabezpieczeniu zabytku naukowcy odnaleźli wejście do krypty. - Odkryliśmy w tym miejscu jeden pochówek księdza, prawdopodobnie pochodzący z XVI wieku. O tym, że jest to duchowny, świadczą czapka, szata i oczko z pierścienia - wyjaśnia dr Beata Borowska z Katedry Antropologii z Łodzi. Nie wiadomo jeszcze, czy znalezione szczątki należą do Teodora Seliwanowa z Chełma. Być może uda się to ustalić podczas dalszych badań.
Archeolodzy chronią znalezisko przed postronnymi oczami. Udało nam się jednak dowiedzieć, że szaty księdza mogą być bardzo cenne.
- Tkaniny, jakie znaleźliśmy w grobowcu, są bardzo rzadkie i trafią do konserwacji do Torunia - wyjaśnia Stanisław Gołub, archeolog pracujący przy wykopaliskach. - Obecnie jesteśmy na etapie wyciągania kości. Wszystko zostanie dokładnie zmierzone i opisane i później szkielet wróci tutaj i zostanie pochowany.
Odkrycie w krypcie zelektryzowało szczególnie ukraińskich archeologów. - To dla nas ważne odkrycie, bo nasz naród dość słabo zna swoją historię i ma mało zachowanych szczątków wielkich ludzi. Miejsca ich pochówku na Ukrainie zostały rozgrabione - mówi dr Jurij Łukomski ze Lwowa.
Więcej informacji z Chełma i okolic znajdziesz na: chelm.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?