Pochodzący z południa Włoch Nicola Bianco pojawił się w PZL-Świdnik w 2009 r. w związku z przejęciem przedsiębiorstwa przez koncern AgustaWestland. Bianco był dyrektorem zarządzającym i wiceprezesem PZL-Świdnik. Wyżej od niego w hierarchii był tylko prezes Mieczysław Majewski.
Bianco podkreśla, że powodem jego pożegnania z firmą jest koniec kontraktu. Zapewnia, że razem z żoną zamierza pozostać w Lublinie. Teraz chce skoncentrować się na życiu prywatnym i swoich pasjach: podróżach i gotowaniu. Podkreśla, że kocha Włochy, ale życie w Mediolanie wydaje mu się obecnie bardzo uciążliwe. - Lublin to miasto, gdzie w każdym miejscu czuję się u siebie - mówi. Przyznaje, że przez ostatnie pięć lat Lublin bardzo się zmienił: więcej osób mówi po angielsku, jest więcej sklepów, ludzie jeżdżą lepszymi samochodami.
Bianco zapewnia, że pozostawia PZL-Świdnik w stabilnej sytuacji. Za sukces poczytuje sobie m.in. podniesienie średniej pensji w zakładzie z 2,7 tys. do 4,4 tys. złotych.
Przyznaje jednak, że wiele będzie zależało od tego czy firma zdobędzie rządowy kontrakt na śmigłowce wielozadaniowe. Jeśli zamówienia nie będzie, o przyszłości firmy zdecyduje grupa AgustaWestland, której częścią jest PZL-Świdnik. - Potrzebny będzie silny menedżer, który będzie walczył o zakład, tak jak ja, mam nadzieję, robiłem przez ostatnie pięć lat - mówi były już dyrektor zarządzający.
O swoim odejściu z firmy Bianco poinformował związki zawodowe przy okazji uroczystości związanej z wcieleniem PZL-Świdnik do Europejskiej Rady Zakładowej AgustaWestland. - To było dla nas zaskoczenie, bo na początku lipca dyrektor zakomunikował, że zarząd firmy rozpoczyna kolejną kadencję i nie wspominał nic o swoim odejściu - przyznaje Piotr Sadowski, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej ZZIT w PZL-Świdnik. Jego zdaniem Bianco był skutecznym menedżerem, choć ma też pewne zastrzeżenia do jego działań. - Na plus można ocenić poprawę sprzedaży, przeprowadzone remonty i zmiany w kwestiach socjalnych i BHP. Szkoda natomiast, że za jego rządów program rozwoju śmigłowca Sokół został skreślony z listy programów modernizacyjnych w PZL-Świdnik - komentuje Sadowski.
Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Bianco. Decyzję w tej sprawie ma podjąć rada nadzorcza spółki.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?