Niestety, dla wykonawcy, węgierskiego zespołu Omega z pogranicza rocka progresywnego i hard rocka, był też hitem jedynym. Nawet album "10 000 lépés", na którym pojawiła się wspomniana kompozycja, nie okazał się sukcesem komercyjnym (został nim dopiero "Gammapolis" z 1979 roku, który rozszedł się w 650 tys. egzemplarzy), choć grupa zyskała na kontynencie pewną sławę. Ale gdyby patrzeć wyłącznie na popularność "Dziewczyny…", to Omega byłaby gigantem muzyki XX wieku. Swoje wersje utworu nagrali Scorpions, a w Polsce Kult, Zakopower, Janusz Radek, fragment utworu wykorzystał w piosence "New Slaves" Kanye West. Choć akurat z tym ostatnim sprawa skończyła się nieprzyjemnie, bo West nie poprosił o zgodę na użycie sampla, przez co wydawca Omegi zabronił umieszczenia jej na płycie. Było, nie było: Omedze trafiła się złota żyła.
Nie zaspokoiło to jednak artystycznego głodu muzyków, którzy musieli udowodnić tym, którzy znają ich jedynie z "Gyöngyhajú lány", że mają wciąż ambicje. Stąd "Oratorium", kompozycja wydana na płycie w 2013 roku, na której jest niemal wszystko: od orkiestry symfonicznej po chór. Nie ma tylko nowej wersji "Dziewczyny o perłowych włosach".
Omega - "Oratorium", Browar Perła, Duża Scena Koncertowa ul. Bernardyńska, sobota, godz. 21.00, wstęp wolny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?