Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie hotelowy gość okradł nowożeńców. W Krasnobrodzie pieniądze zabrał kuzyn pary młodej

LUB, JN
Mężczyzna, który okradł nowożeńców w Lublinie dobrowolnie poddał się karze 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, karze grzywny i obowiązku naprawienia szkody.
Mężczyzna, który okradł nowożeńców w Lublinie dobrowolnie poddał się karze 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, karze grzywny i obowiązku naprawienia szkody. materiał policji
Nowożeńcom można tylko współczuć takich "atrakcji", pewnie zapamiętają je na całe życie. W Lublinie 34-latatek, który mieszkał w hotelu, wykorzystał okazję i włamał się do jednego z pokoi. Ukradł koperty z pieniędzmi należące do nowożeńców. Natomiast w gminie Krasnobród młodą parę okradł... kuzyn, który wiózł ich do ślubu.

- W miniony piątek po południu policjanci otrzymali zgłoszenie o pracownika jednego z lubelskich hoteli o kradzieży z włamaniem do pokoju i kradzieży pieniędzy należących do pary młodej - mówi asp. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji. - Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i ustalili, że jeden z gości opuścił hotel nie wymeldowując się. Jak się okazało, był to 34-latek, który jest poszukiwany na terenie całego kraju do ustalenia miejsca pobytu przez policję i prokuraturę za kradzieże i oszustwa.

Para młoda wyceniła straty na 32 tysiące złotych. Po dwóch dniach poszukiwań policjanci ustalili, że mężczyzna przebywa w jednym z hoteli w Nałęczowie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 34-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego przyznał się do wyłamania drzwi i kradzieży kopert z pieniędzmi.

Mężczyzna odpowie również za oszustwo ponieważ nie zapłacił za pobyt w hotelu. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, karze grzywny i obowiązku naprawienia szkody.

Do podobnej kradzieży doszło w gminie Krasnobród (pow. zamojski). W dniu ślubu para 27-latków zauważyła po uroczystości, że z pudełka, w którym były kartki z życzeniami i pieniądze, zniknęło kilka tysięcy złotych. Powiadomili policję.

- Mundurowi szybko namierzyli rabusia. Okazał się nim 30-letni zamościanin, kuzyn młodej pary, który wiózł ich do ślubu. W miejscu jego zamieszkania odnaleziono skradzioną gotówkę - mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.

Zamościanin okradł nowożeńców, bo - jak stwierdził - skusił go widok kopert podczas "szoferowania" młodej parze. Podczas przesłuchania stwierdził, że bardzo żałuje swojego postępowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski